Kubek niekapek – najlepszy pomocnik w nauce picia?

Kubek niekapek to produkt, który znajdziemy chyba w każdym domu z trochę starszym maluchem. Nauka samodzielnego picia z kubka to jedno z zadań do opanowania przez dziecko. Oczywiście obok takich jak samodzielne jedzenie czy rozstanie z pieluszką. Jak pomóc maluchowi w opanowaniu tej umiejętności? Czy produkty, jak kubek niekapek to ułatwią?

Kubek niekapek jest chyba w każdym domu, w którym mieszka dziecko. Oczywiście ideałem byłoby, gdyby dziecko zaraz po odstawieniu od piersi lub butelki z mlekiem przeszło na samodzielne picie z dorosłego kubka. Ja nie znam takiego przypadku, więc drogę od piersi do dorosłego kubka pokonywaliśmy etapami. Więc, kolokwialnie mówiąc, przerobiliśmy kilka rodzajów kubków niekapków w swojej karierze.

Kubek niekapek w różnych odsłonach

Kubek do tej pory ukazał się w wielu gatunkach. Na szczęście w gąszczu tych produktów producenci wspomagają nas nadaniem im przedziałów wiekowych. Mamy więc kubki z miękkim lub twardym ustnikiem, ze słomką, typu bidon czy 360°. Po przejściu tej drogi z trójką maluchów mogę powiedzieć, iż nie ma reguły, który z rodzajów u nas akurat się sprawdzi. Ja kubki dobieram zawsze biorąc pod uwagę wiek, od którego widzi je producent, z drugiej strony zaś stawiając pewnego rodzaju wyzwanie dzieciom. Nie należy się też poddawać kiedy widzimy, iż maluch ma początkowo problemy z korzystaniem z nowej odsłony kubka. Dzieciom nauka nie zajmuje dłużej niż kilka do kilkunastu prób 🙂 Jeszcze nas tym zaskoczą nie raz i przy innych okazjach. Dobór kubka warto też dobrać do sytuacji, w której dziecko będzie z niego korzystało. Przecież w podróży potrzebujemy takiego, który maluch będzie mógł otwierać i zamykać samodzielnie, będziemy mogli go przyczepić do paska czy plecaka posiadanym przez niego uchwytem.

Kubki Flexi i Sport od NUK

Ostatnio w naszym domu zawitały dwa kubki od NUK – Flexi Cup Ulica Sezamkowa oraz Sport Cup Snoopy. Długo poszukiwałam produktów, które z powodzeniem będziemy mogli zabrać ze sobą na długie spacery czy w drogę do żłobka i przedszkola. Chłopcy z powodzeniem korzystają z dorosłych kubków, choć oczywiście nie unikamy rozlewania i innych przypadków. Kubki od NUK wybrałam z ulubionym postaciami z kreskówek, dzięki temu chłopcy o nich pamiętają i rzeczywiście zabierają ze sobą wszędzie, gdzie tylko mogą. Kubki są bardzo ładne i po ponad miesięcznym używaniu nie noszą praktycznie oznak zużycia.

Flexi Cup z ulica sezamkową posiadają słomkę i są przeznaczone dla dzieci powyżej 18mcy. Są przezroczyste, dzięki czemu możemy skontrolować jego zawartość. Mieści 300ml płynu, więc na dłuższy spacer wystarczy. Pokrywka przypinana jest na klips, a korzystanie z niej nie stanowi problemu dla dziecka. Jeśli słomka nam się zużyje, np. zostanie pogryziona przez malucha możemy dokupić zapasową. Sama słomka ma specjalny zawór zapobiegający z jednej strony rozlewaniu, a z drugiej pozostawaniu płynu w rurce. Kubek myję w zmywarce, wiec łatwo utrzymać Flexi Cup w czystości.

Starszak otrzymał Sport Cup ze Snoopym. Kubek/ bidon jest świetnym produktem na wycieczki i wyprawy. Posiada klips dzięki któremu zaczepimy go do plecaka przedszkolaka. Syna zachwycił jego wygląd, piękne grafiki ze Snoopym i Fistaszkami. Kubek jest dedykowany dzieciom powyżej 3 lat. Posiada silikonowy, sportowy ustnik. Dziecko musi go wyciągnąć aby się napić, a następnie nacisnąć aby reszta napoju się nie wylała. Pomieści aż 450 ml,więc nawet przy uprawianiu sportu sprosta potrzebą dziecka. Jest wytrzymały na upadki i zarysowania. Myjemy go w zmywarce, co ułatwia utrzymanie go w czystości.

Kubki marki NUK po raz kolejny sprawdziły się w naszym domu. Zatem rekomendujemy Wam te produkty!

Powiedzcie jak radziliście sobie z pragnieniem maluchów na wycieczkach czy spacerze? Jakich rodzajów kubków używaliście i które z nich się sprawdziły?