„Odkąd skończyłam piętnaście lat, starałam się nie przywiązywać wagi do tego, co mówią i myślą o mnie inni. To ich zdanie, a ja po prostu byłam sobą.” to dewiza głównej bohaterki najnowszej powieści Katarzyny Mak. Zapraszam na recenzję. Całkiem niedawno do mojej Biblioteczki trafiła najnowsza powieść Katarzyny Mak. Moje pierwsze spotkanie z tą polską autorką było przy okazji premiery Dotyku Anioła. Dosłownie zakochałam się w tych bohaterach, w ich irytującym i zupełnie do siebie nieprzystającym sposobie życia czy charakterach. Zresztą sami zobaczcie w recenzji. Z bijącym sercem sięgnęłam również po drugą część tejże historii – Sen o Aniele i była…
Są takie książki, które trafiają w nasze ręce od tak, jakimś zrządzeniem losu czy zbiegiem okoliczności. I tak rzeczywiście było z pierwszą częścią książki Katarzyny Mak – Dotyk anioła. Później już wiedziałam, że nie może zabraknąć kolejnej części w mojej Biblioteczce. Tak oto dotarł Sen o aniele do mojego domu. Książek na rynku wydawniczym ukazuje się masa. Ja choć staram się to śledzić na bieżąco, nie zawsze wyłapuję wszystkie nowości. Lubię poznawać nowych autorów, czytać debiuty literackie, ponieważ czuję się trochę jak odkrywca nieznanych lądów. Tak właśnie było z moim pierwszym spotkaniem z twórczością Katarzyny Mak, podczas lektury Dotyku anioła.…
„Serce pragnącego miłości człowieka jest jak pustynia – wystarczy, że spadnie na nią kropla wody, a ta, choć spieczonej słońcem ziemi niewiele to pomoże, błyskawicznie wchłania ją do swojego wnętrza…” Oto jeden z cytatów z najnowszej powieści Katarzyny Mak – Dotyk anioła. Niedawno trafiła w moje ręce najnowsza powieść Katarzyny Mak pt. Dotyk anioła. Książka miała premierę 10 kwietnia 2020 i została wydana przez Wydawnictwo Videograf. To było moje pierwsze spotkanie z tą autorką. I powiem Wam, że była to randka na dwa wieczory… Jak myślicie, czy była udana? Czy oznacza to oczarowanie, miłość i szczere połechtanie literackim piórkiem mojej…