Czy kiedykolwiek zdarzyło się Wam poczuć, iż coś się wydarzyło w punkt? Że oto jest Idealny moment na przeżycie czegoś pięknego? Życie toczy się własnym torem, choć oczywiście mają na nie wpływ decyzje czy działania, które każdy z nas podejmuje. Ale czy istnieje coś takiego jak Idealny moment? Czy to chwila, którą wyczekujemy czy może zupełnie coś nioczekiwanego? Czy los potrafi podarować coś człowiekowi? Jak uważacie? Spotkało Was kiedyś coś nieoczekiwanego, na co nie byliście gotowi a co sprawiło, że serce Wam wręcz podskoczyło z radości? Czego wtedy doświadczyliście? Dorota Milli w najnowszej powieści postanowiła podarować swoim bohaterom taki właśnie…
Czy rzeczywiście po każdej burzy przychodzi błękit nieba? Jak wiele burz trzeba przejść, aby nieboskłonem cieszyć serce? Oto ostatni tom sagi Doroty Milli – Kobieta w słońcu. Niektórzy postrzegają życie jako drogę z pasmem burz i rozpogodzeń, tęcz i śnieżyc. Jednym słowem, każdy z nas musi nazbierać wiele do swojego worka z doświadczeniami, aby nauczyć się w pełni żyć i być szczęśliwym. O takiej drodze trzech kobiet, która na moment złączyła się we wspólny trakt opowiada saga Doroty Milli. Oto nieubłaganie dobiega ona ku końcowi, a może tak naprawdę życie dla nich rozpoczyna się na dobre? Czytaliście już może ta…
Kobieta w deszczu czy może Kobieta w burzy? Co tak naprawdę czeka w życiu na bohaterki powieści Doroty Milli? Czy ponownie staną one na nogi? Kobieta zmienną jest istotą, pełną emocji, empatyczną i czułą. Jednak przychodzą w jej życiu takie chwile kiedy nie widzi przysłowiowego światełka w tunelu, kiedy to co do tej pory stanowiło jej świat całkowicie się rozpada i wtedy… Staje ona na rozdrożu zastanawiając się co dalej i czy da po raz kolejny radę??? O losach kobiet właśnie w tak trudnym momencie życia opowiada nam ponownie w drugiej odsłonie Sagi nadmorskiej Dorota Milli. Co tym razem czeka…
Trzy kobiety o tak różnych charakterach i przeszłości miała szansę połączyć wspólna teraźniejszość. Co opowie nam Kobieta w deszczu spacerująca po plaży? Wyobraźcie sobie taką oto scenerię: polskie piękne morze, plaża i jedno z większych miast nadmorskich, czyli Kołobrzeg. Już czujecie odrobinę tego lekko słonawego klimatu, który większości z nas kojarzy się z odpoczynkiem, lenistwem, lodami i goframi, opalaniem i parawanowym ogradzaniem swojego terenu ma piasku. Znacie to, lubicie? Ciekawa jestem czy wolicie Bałtyk latem czy też o każdej porze roku, a może tylko poza sezonem? W takich pięknych okolicznościach przyrody rozgrywa się stworzona przez Dorotę Milli historia zawarta w…