Czy istnieje miłość, która jest nam pisana? Czy tak po prostu prędzej czy później zapuka do naszych drzwi? Czy to będzie ten nasz Wredny sąsiad mijany w klatce każdego dnia?
Za dwa tygodnie będziemy mieli okazję obchodzić Walentynki, czyli najbardziej komercyjne święto miłości zalewające różem i serduszkami niemal cały świat. Z tej okazji spędzamy wspaniałe chwile ze swoimi ukochanymi celebrując niezwykła więź, która nas połączyła. Ale jaka historia nam się przydarzyła? Czy była spektakularna, powalająca na kolana, niezwykła czy może wcale nie trafiło nas od przysłowiowego pierwszego wejrzenia? Czy dla każdego z nas jest ktoś pisany? Czy miłość czeka gdzieś za rogiem i w najmniej spodziewanym, a zarazem w najbardziej odpowiednim momencie zapuka do naszego serca? Czy to co nam pisane to nas nie minie? Skąd wiemy, czy tą wielką miłością nie okaże się nasz Wredny sąsiad codziennie mijany na klatce schodowej? Co Wy na taką historię? Katarzyna Rzepecka postanowiła uwikłać swoich bohaterów w taką właśnie sytuację.
Może wcale nie musi być trudno!?
Warszawa, wielkie miasto pełne anonimowych ludzi zamieszkujących wysokie i tłoczne blokowiska. Właściwie nikt nikogo nie zna. Często mijamy się nie zaprzątając sobie głowy losem współmieszkańców. Ale nie zawsze tak jest. Oto blok, taki jak wszystkie naokoło. Jednak ludzie tam mieszkający wiedzą o sobie więcej, zadziwiające iż potrafią się o siebie w tych prostych, codziennych sprawach zatroszczyć. Właśnie w mieszkaniu na takiej klatce zamieszkuje Ina. Piękna, młoda kobieta, ze zdziwieniem uświadamia sobie, iż ludzie nie są tutaj anonimowi. W krótkim czasie poznaje już prawie wszystkich, prócz mieszającego obok sąsiada. Wie już o nim sporo, szczególnie słysząc niechciane nocne dźwięki dochodzące z sypialni obok. Cóż poradzić, taki urok wspólnych cienkich ścian w blokowiskach. Niestety ich pierwsze spotkanie nie należy do udanych. Wpadają na siebie, a cała sytuacja należy do tych mocno niezręcznych, nieoczekiwanych i bardzo stresujących. I niestety dla obojga, kawa się wylewa na oboje stając się przysłowiową kością niezgody. Zdecydowanie połączyła ich niechęć do siebie nawzajem. Ale los jak to on potrafi płatać figle, pokazywać nam, że czasami to on ma ostatnie słowo… A więc nic nie było takie jak oni to widzieli, a ich historia okazała się być zupełnie nieoczywistym zbiegiem okoliczności.
Wredny sąsiad to nowela, pokazująca losy Iny i Sebastiana. Oto dwoje młodych, samotnych ludzi zamieszkuje obok siebie i od pierwszego wejrzenia pałają do siebie niechęcią, delikatnie rzecz nazywając. Dzięki temu mamy okazję uczestniczyć w niezwykle emocjonującym splocie wydarzeń wciągającym bohaterów jak cyklon. Muszę przyznać, iż powieść pochłonęła mnie, sprawiając iż do jej zakończenia dotarłam w jeden wieczór. A dawno żadna historia tak bardzo mnie nie wciągnęła. Jestem bardzo ciekawa czy rzeczywiście i Wy mieliście takie sytuacje, w których można powiedzieć że to co nam pisane to nas nie minie??? Koszt okładkowy książki to 42,90zł. Dziękuję autorce za otrzymany egzemplarz i możliwość poznania historii Iny i Sebastiana, których spotkałam czytając i recenzując dla Was powieść Wredny szef. Tą i inne niezwykłe historie na nadchodzące wieczory znajdziecie w mojej biblioteczce.