Wspólnie spędzany czas całymi rodzinami. Wszyscy się kochają, lubią swoje towarzystwo. A jednak pojawia się ciało… Co wydarzy się W obronie kłamstwa?

Jest piękny wieczór, spędzany przez kilkoro znajomych wspólnie, przy posiłku w ogrodzie, rozmowach do rana, pośród salw śmiechu, słownych utarczek i celnych ripost. Kto nie chciałby tak spędzić ciepłego popołudnia? Trzeba doceniać wspólne chwile, czas ze znajomymi czy rodziną, bo przecież ludzie to stadne zwierzęta potrzebujące społecznych interakcji. Szczególnie, że nigdy nie wiadomo co na nas tak naprawdę za rogiem czeka… A co jesteśmy w stanie zrobić, aby status naszego życia nie uległ zmianie? Co uczynimy W obronie kłamstwa i po co tak naprawdę? Zapraszam na recenzję powieści Pauliny Kosznik.

Jedno ciało, kilka poszlak, zero pewności…

Pewien, niezbyt szczególny wieczór spędzany wśród rodziny i znajomych w ogrodzie. A wokół aromat wina i potraw z dogasającego już grilla. Rozgwieżdżone niebo tak przyjemnie spoglądało na zebranych… Nikt nie przypuszczał, iż to ostatnie takie błogie chwile tej rodziny spędzane w spokoju. Następnego dnia okazuje się, iż jeden z biesiadników nie żyje. A o zabójstwo Morgana podejrzana jest Tracy, siostra Alison. Kobieta nie wierzy w winę tak bardzo zakochanej w mężczyźnie siostry, tym bardziej, że jego śmierć spowodowała tak naprawdę koniec spokojnego życia Tracy i jej dzieci. Kiedy kobieta zostaje aresztowana, Alison próbuje zrobić wszystko, aby udowodnić jej niewinność. Podczas samodzielnie prowadzonego śledztwa kobieta odkrywa sekrety niemal każdego ze swoich bliskich. Zdecydowanie nie chciała tego wiedzieć! Na jaw więc wychodzą tajemnice z młodości, niespodziewane sekrety czy skrywane uczucia. Czy jest jakakolwiek szansa na uwolnienie siostry? Czy może jednak Alison nie powinna rozgrzebywać przeszłości?

W obronie kłamstwa to debiut Pauliny Kosznik. Muszę przyznać, że to jeden z lepszych debiutów jakie ostatnio czytałam. Była to bardzo przyjemna lektura, powieść trzyma w napięciu, zaciekawia od samego początku. Jest bardzo dobrze napisana i zupełnie nie widać po niej, iż jest to pierwsza książka autorki. Wielkim plusem jest również taki specyficzny, małomiasteczkowy klimat owiewający tą historię dodatkowym tajemniczym klimatem. Mam nadzieję, że niedługo będę miała okazję sięgnąć po kolejną, równie udaną powieść Pauliny. Czytaliście już może ten debiut? Koszt okładkowy książki to 39,99zł. Wydawnictwo HarperCollins Polska dziękuję za otrzymany egzemplarz. Tą i inne ciekawe historie znajdziecie również w pozycjach zebranych w mojej biblioteczce.

Author

Mam na imię Kasia. Miło mi gościć Cię na moim blogu. Znajdziesz tutaj świat malowany rękami bliźniaków, dłońmi rodziny wielodzietnej złożonej z 5 osób, aromatem smacznej kuchni, ułatwieniami gadżetów czy szminką ust matki-kobiety. Zostaw komentarz, udostępniaj, polecaj dalej lub pisz wiadomości - czekam :-)

Write A Comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.