Warto czasami z zachwytem zatrzymać się w tym naszym szaleństwie i pochylić się w zadumie… Czy jesteście w stanie uwierzyć w Moc słabości? Anna H. Niemczynow zaprasza na takie rozważania.
Codzienność przepełniona szaleństwem, potrzebą dotarcia gdzieś, zdobycia czegoś, pokazania się w ten czy inny sposób otoczeniu lub nawet całemu światu. Ale czy rzeczywiście jest to dla nas dobre? Czy w tym wariackim świecie nie zatracamy siebie takimi jakimi naprawdę jesteśmy? Czy zdajemy sobie sprawę z tego? Świat zdaje się promować tylko silny przekaz, silne ciało, siła władzy, majątku czy wpływów. A co z tym wszystkim co w nas nie domaga, co nie wpisuje się w kanon mocy? Czy umiemy zauważyć Moc słabości? Czy ona jakąś ma? Anna H. Niemczynow postanowiła w kolejnej książce z cyklu Z zachwytu nad życiem pochylić się nad tym właśnie tematem.
Można oszukać świat, ale czy można oszukać siebie?
W jakim świecie przyszło nam funkcjonować? Obecnie promowane jest to czym można się pochwalić, poszczycić, co wzbudzi podziw otoczenia czy wręcz całego świata. Z tym mamy do czynienia w tak popularnych i wszechobecnych social mediach. Przecież trudno znaleźć tam obrazki pokazujące dramaty ludzkie, ich słabość, porażkę. Raczej pojawiają się tam ilustracje tych pięknych chwil, których pozazdrości niejeden oglądający. Niewiele osób jednak zadaje sobie pytanie co oprócz tej pięknej fasady dzieje się w życiu tego człowieka. Przecież ten zwyczajny śmiertelnik musi mieć również te zwyczajne chwile, okresy normalnej ludzkiej słabości czy choćby równie szarej codzienności. Czy i w tych normalnych, nudnych momentach naznaczonych bolączkami czy problemami do pokonania można znaleźć moc? Czy słabość potrafi człowieka wzmacniać? Anna H. Niemczynow po raz kolejny w ramach cyklu refleksji i przemyśleń Z zachwytu nad życiem zaprasza czytelników do wspólnych rozważań.
Ogromnie cieszę się, że miałam okazję po raz kolejny sięgnąć po książkę Anny H. Niemczynow z serii Z zachwytu nad życiem. To był 3 tom tej serii. Tym razem Ania zaprasza czytelnika do przycupnięcia na kanapie, na chwilę zadumy w szale codzienności. Autorka postanowiła pokazać, iż wiele rzeczy nas spotyka, że bywa ciężko i dramatycznie, że spotyka nas coś co może nas złamać, ale… W cudownych wersach, ze swoistą dla siebie delikatnością i czułością Ania tłumaczy nam, że spokojna codzienność jest w zasięgu każdego, że warto przyjmować wszystko z ufnością. I nie wolno zamykać się na drugiego człowieka czy miłość. Autorka pokazuje to wszystko na kanwie swoich własnych, bardzo prywatnych doświadczeń dając tym samym promienie nadziei i ciepła każdemu czytelnikowi. Aniu to była wspaniała lektura, rozwijająca, a zarazem w pozytywny sposób pouczająca. Nie mogę się doczekać kolejnej okazji spotkania się z Tobą. Koszt okładkowy książki to 46,90zł. Wydawnictwo Luna oraz Aniu dziękuję ogromnie za otrzymany egzemplarz. Tą i inne piękne, refleksyjne pozycje znajdziecie w mojej biblioteczce.