Wolne, weekendowe popołudnia spędzone w kreatywny sposób całą rodziną? To tylko z planszówkami! To kto pierwszy krzyknie Ubongo Junior?
Weekend to czas kiedy w trakcie trwania roku szkolnego mamy trochę więcej czasu robienie czegoś kreatywnego. Czasami więc wybieramy się gdzieś rodzinnie, podróżujemy, odwiedzamy nowe i inspirujące miejsca. Czasami, gdy brak czasu lub funduszy na większe eskapady szukamy kreatywnych działań, które możemy podjąć w domu. I nie mówię tu o zawodach w wycieraniu kurzy czy wyścigów na miotle podczas sobotnich porządków! Jednym z najbardziej kreatywnych zajęć w domu jest wg nas gra w planszówki. A tym razem mieliśmy okazję po raz kolejny krzyknąć Ubongo Junior!
Kto krzyknie Ubongo?
Ubongo to planszówka, która po raz kolejny w coraz nowszej odsłonie gości w naszym domu… Już trochę straciłam rachubę, która to wersja. Ale muszę szczerze powiedzieć, że uwielbiamy wszystkie i bardzo często to właśnie one nam towarzyszą weekendami czy w czasie wyjazdów. Gra ta dedykowana jest graczom w wieku powyżej 4 lat w ilości 2-4 osób. W środku znajduje się klepsydra, 72 kryształy, 4 komplety po 9 kafelków ze zwierzętami oraz 50 planszy z w sumie 100 polami do układania. Jeśli znacie inne wersje Ubongo, to zasady gry są podobne. Przed rozpoczęciem gry umawiacie się jaki stopień trudności wybieracie – ten z dwoma klockami ze zwierzątkami czy ten z trzema. Każdy gracz losuje sobie ze stosu planszę, którą w danej partii będzie musiał ułożyć. Następnie obracamy klepsydrę i każdy gracz ma za zadnie ułożyć wybrane kafelki na swojej planszy tak aby całe białe pole było zapełnione kafelkami ze zwierzętami. Należy pamiętać, iż kafelki nie mogą na siebie nachodzić. Najszybszy z graczy krzyczy Ubongo, a następnie każdy losuje kryształy z woreczka odpowiednio: przy 2 graczach – pierwszy 2 kryształy, drugi 1; przy 3 graczach – pierwszy 3, drugi 3 a trzeci 1; przy 4 graczach – pierwszy 4, drugi 3, trzeci 2 a ostatni 1. Gra kończy się po 7 rundach, a wygrywa osoba która zbierze najwięcej kryształów.
Gra po pierwsze zachwyca wykonaniem. Wierzcie mi, że podstawowa wersja Ubongo, która towarzyszy naszym wspólnym wieczorom już któryś rok nadal cieszy oko i praktycznie nie nosi żadnych uszczerbków pomimo intensywnego używania. Mnogość wariantów tej gry gwarantuje dobrą zabawę dla każdego. Dodatkowo wielkim plusem jest możliwość połączenia rozgrywki w dorosłe Ubongo oraz tą wersję Junior. Jak już zasiedliśmy do wspólnej zabawy nikt nie chciała kończyć naszej rywalizacji. Synowie są zachwyceni wspólną zabawą! Polecamy Wam serdecznie! To co, kto z Was krzyknie pierwszy Ubongo Junior? Koszt gry planszowej to 129,99zł. Egmont ogromnie dziękujemy za kolejną odsłonę naszej ukochanej planszówki. Tą i inne ciekawe gry planszowe na niejeden rodzinny wieczór znajdziecie pośród naszych recenzji gier.