Czy są tutaj może małe księżniczki marzące o przeżyciu swojej bajki? Czy w realnym świecie czeka na kobietę Mój Mały Książę? Przekonajmy się!
Kiedy żalimy się na coś co dzieje się źle w życiu możemy usłyszeć, iż życie to nie bajka. Że nikt nie obiecywał, że będzie pięknie, cudownie czy lekko. A może jednak, choć przez kilka chwil mamy szansę poczuć się jak we własnej bajce? Czy może jeszcze będzie przepięknie? Wierzycie w to? Ja tam nadal marzę o księciu z bajki, który pojawi się na rumaku, który będzie mi oparciem… A może którejś z Was zdarzyło się powiedzieć, że o to jest Mój Mały Książę??? Pochwalcie się swoją historią! Katarzyna Mak postanowiła opowiedzieć swoim czytelniczkom pewną bajkę!
Jeszcze będą z ciebie ludzie.
Katarzyna Mak postanowiła podarować swoim czytelniczkom prawdziwą bajkę. Ale proszę pamiętajcie, iż to bajka zdecydowanie tylko i wyłącznie dla dorosłych czytelników. Olga to bardzo ambitna i zdolna młoda kobieta. Mając artystyczną duszę, docenia to co piękne w otoczeniu, a swoje zdolności postanowiła wykorzystać jako konserwator zabytków i architekt. Po studiach ubiega się o pracę w prestiżowej firmie, jednak bez protekcji jest jej niezwykle ciężko dostać jakąkolwiek posadę. Kiedy po raz kolejny okazuje się, że pomimo umiejętności i referencji znów może przegrać z protekcją, nadarza się niezwykła okazja. A Olga z niej, ku zaskoczeniu dla samej siebie, postanawia z niej skorzystać. Dzięki zbieżności imion i nazwisk z drugą z kobiet, która nieoczekiwanie postanawia się wycofać z walki o pracę, Olga podaje się, za tą drugą. No cóż, posada jest jej… Ale czy rozpoczęcie od takiego kłamstwa to jest to o co jej chodziło? Jej nowym szefem jest Gerald. Jak się okazuje jest to zamożny biznesmen z lordowskim tytułem, wywodzący się z słynnego angielskiego rodu. Oczywiście wokół niego jest zawsze pełno pięknych i równie dystyngowanych kobiet, jednak on nie wiąże się na dobre z żadną z nich. Jednak te wszystkie sztywne zasady dziwnym trafem zostają złamane kiedy pojawia się w firmie właśnie Olga, piękna, tak inna od znanych mu do tej pory kobiet, ale i równie niedostępna jak on sam. Czy z początkowej niechęci może narodzić się coś pięknego? Czy Gerald i Olga będą mieli okazję przeżyć swoją własną bajkę i do tego wspólnie? Czy kłamstwa, które pozwoliły im się ze sobą spotkać i pracować nie spowodują zakończenia relacji już w jej zalążku?
Po raz kolejny miałam wielką przyjemność sięgnąć po twórczość Pani Kasi. Nie mogłam się wręcz doczekać kiedy będę miała okazję zanurzyć się w stworzonym przez nią świecie. Bohaterowie mi się spodobali, byli wyraziści, charakterni i od razu zapadli mi w czytelnicze serce. Jako, ze oboje obciążeni byli sporym bagażem z przeszłości, obawami, nieoczywistymi ranami nie było im wcale tak łatwo sprostać temu, co ich czekało. Ale właśnie dzięki temu ta historia była tak bardzo wciągająca i czytała się właściwie sama. A do tego ta cudowna okładka, która rozkochuje czytelnika już od pierwszego wejrzenia. Czytaliście już może tą współczesną bajkę – Mój Mały Książę? Koszt okładkowy powieście to 49,99zł. Wydawnictwo Grzechu Warte dziękuję za otrzymany egzemplarz. Tą i inne historie na wiele wieczorów znajdziecie w mojej biblioteczce.
1 Comment
Mam ją w czytelniczych planach. Czuję, że mi się spodoba 🙂