Czy w dobie mediów społecznościowych święta celebrujemy z bliskimi czy też z całym światem? Czy uśmiech do obiektywu jest najważniejszy? Instaświęta – Natasza Socha porusza ten temat…
Od dłuższego czasu świat kręci się wokół socialmediów, w nich znajdziemy wszystko o niemal wszystkich, ale czy to co się tam pojawia to prawdziwy obraz ludzkiego życia? Czy może jest to wycinek, w 100% wyreżyserowany, piękny. Tylko po to, aby przyciągnąć innych… Daliście się złapać na te urocze obrazki, myśląc że Wy też tak byście chcieli? A może macie potrzebę wstawiania tych kadrów z codzienności nie będących jej odzwierciedleniem? Jak to u Was jest? Wpadliście w wir mediów społecznościowych? A może obchodziliście Instaświęta?
Czy da się uśmiechać do obiektywu kiedy wszystko jest nie tak?
Natasza Socha to jedna z polskich autorek, której powieści chwytają za serce, zadają mnóstwo pytań, zmuszają do refleksji a zarazem bawią, cieszą, rozgrzewają naszą czytelniczą duszę. Jedną z najnowszych książek jest powieść Instaświęta. Julka to studentka, która w okresie Świąt Bożego Narodzenia dorabia sobie dekorowaniem choinek w domach innych. Jako, że ma do tego prawdziwy talent tym razem podejmuje współpracę z czterema influencerkami: Alex, Inez, Anną i Ewą. Te piękne kobiety, rozpoznawalne w wirtualnym świecie, z tysiącami obserwujących i nieskończoną ilością serduszek oraz komentarzy pod zdjęciami, w skrytości czterech ścian dźwigają przeróżne braki. Jest tu nieudane małżeństwo, kłopoty z dziećmi, samotność w realnym świecie i wiele innych kłopotów. Julka przekonuje się, że rzeczywistość tych kobiet jest mniej spektakularna niż ich wirtualny świat. Dodatkowo w tym wszystkim, w tym pięknym i radosnym grudniowym czasie, nasza bohaterka zmaga się z rodzinną tragedią, z którą do tej pory nie umie się pogodzić. Do kompletu czuje, że jej najukochańszy dziadek nie mówi jej całej prawdy…
Natasza Socha po raz kolejny stworzyła cudowną opowieść poruszającą tak ważki ostatnio temat jak moc mediów społecznościowych i ich przekłamywanie realnego świata. Tak wiele osób łapie się, iż pragnie mieć tak cudownie w domu, był połączonymi z innym tak idealną więzią, mieć cudowną sylwetkę i piękne posiłki… Ale to wszystko to tylko sekundy w ciągu całego dnia, ideały przecież na dłuższą metę nie istnieją. Warto się zastanowić czy i my nie ulegamy tym pięknym obrazkom i pogoni za idealnym, aczkolwiek tylko wirtualnym światem. W powieści nie zabrakło więc trudnych pytań zmuszających czytelnika do refleksji, magii świat złamanej naszymi ludzkimi dramatami, zmagań z życiem. Polecam serdecznie! Koszt okładkowy powieści to 44,90zł. Wydawnictwo Literackie dziękuję za książkę. Tą i inne ciekawe pozycje na zimowe wieczory znajdziecie w mojej biblioteczce.