Robicie notatki? A jak się uczycie i porządkujecie wiedzę? Sketchnoting to kompletnie inny sposób notowania. Zajrzyjcie 🙂
Podczas większości naszego życia uczymy się, przyswajamy ogrom wiedzy niekoniecznie później nam potrzebnej. Wiele z tych rzeczy musimy po prostu zapamiętać i nie zapomnieć. Ale mózg mamy jeden! Stąd przy nauce sięga się po różnego rodzaju metody porządkowania danych, układania w przysłowiowych szufladkach, aby były dostępne a nie obciążały… Jedną z takich metod jest Sketchnoting, czyli kompletnie inny sposób notowania. Korzystaliście z niego już?
Kompletnie inny sposób notowania
Wyobraźcie sobie swój zeszyt, w którym mieści się Wasz kreatywny „chaos”. Choć dla innych może być on nieczytelny, to dla Was zaklinaczy wiedzy jest to sposób na jej opanowanie i uporządkowanie. Możecie kolorować, kreślić, rysować, tworzyć schematy, ramki, diagramy. Wszystko byle wiedza wchodziła do głowy sama, a odnalezienie prawidłowej odpowiedzi na pytanie nauczyciela trwało sekundę pięć 🙂 Brzmi idealnie, tak bardzo iż wydaje się to niemożliwe?! Pani Agnieszka Jachymek jest nauczycielką angielskiego, ale i mistrzynią w przekazywaniu trudnych treści za pomocą prostych, schematycznych rysunków. W książce Sketchnoting – kompletnie inny sposób notowania postanowiła pomóc zarówno uczniom, jaki i studentom czy dorosłym w nauce i porządkowaniu wiedzy. Jak się okazuje metoda ta pozwala na tworzenie kreatywnych notatek, sprawia radość, rozwija pomysłowość i zdolność twórczego myślenia, samodzielności, aktywnego słuchania ze zrozumieniem, sprzyja lepszej koncentracji, a forma obrazkowa ułatwia zrozumienie przekazywanej treści. A tak poukładana i co tu dużo mówić przepracowana przez notującego wiedza sprawia że szybciej się uczysz i więcej zapamiętujesz.
Właśnie z tych względów postanowiliśmy z synami sięgnąć po tę książkę. Uważam, że przyda się ona zarówno uczniom jak i przygotowującym się do egzaminów w pracy dorosłym. Krok po kroku wyjaśnia ona w przystępny sposób jak skorzystać z metody, jak sobie to wszystko dzięki niej poukładać, a co ważniejsze przekonuje, że jest ona przyjazna dla każdego. I pomogła mi opanować już niejedną ustawę, ale ciii szef nie widział moich kolorowych diagramów, bo przecież prawo powinno się opanowywać w pompatycznej atmosferze 😉 Koszt okładkowy książki to 44,99zł. Znak Emotikon dziękuję za egzemplarz 🙂 A Wy po jakie narzędzia przy porządkowaniu wiedzy sięgacie? Pięknego dnia!