Upalne lato, Garda we Włoszech, zaproszenie na ślub znajomego. Ja, mój chłopak i o zgrozo były mąż ze swoją dziewczyną… Co czeka ich w powieści Dziewczyna mojego męża?
Lato, Włochy jako kierunek naszej wyprawy, wesele znajomego… Cóż może stać się złego? A gdyby tak wyruszyć w ten magiczny zakątek świata obiecujący cudowny czas z nowym partnerem, byłym mężem i jego dziewczyną? Czy ten zestaw dwóch par osób, które kiedyś łączyło tak wiele, a teraz dzieli taka przepaść to nie najprostsza droga do jakiegoś dramatu? A może to tylko będzie komedia, którą z rozbawieniem będzie im snuł los? Zapraszam na wyprawę nad jezioro Garda i przekonanie się co kryje Dziewczyna mojego męża Anny Szczypczyńskiej.
Nad pięknym jeziorem Garda
Lucyna i Tomasz to małżonkowie z bardzo długim stażem. Po dwudziestu latach wspólnego życia, wypuszczenia ze swojego gniazda dorosłej już córki postanowili zakończyć swoje małżeństwo. Stwierdzili, że łącząca ich przeszłość to za mało, aby pozostać razem. Skończyła się między nimi namiętność, a każdy z nich pragnie dla siebie czegoś innego. Nowe życie dla każdego z nich staje się szansą na rozwój i urzeczywistnienie długo odkładanych marzeń. Znajdują nowych partnerów, z którymi mogą czerpać z życia pełnymi garściami. I niby wszystko jest wreszcie tak jak powinno być 🙂 Ale jak zawsze los postanowił to wszystko zweryfikować. Oboje otrzymują zaproszenie na wesele wspólnego znajomego mające się odbyć nad jeziorem Garda we Włoszech. Wybierają się tam wraz z nowym partnerami. A co może być bardziej zgubnego, niż fakt pozostawienia emocji daleko za sobą, braku jakiegokolwiek połączenia między byłymi małżonkami? I cóż może wzbudzić piękna okoliczność przyrody, smakowite jedzenie i romantyczna sceneria? Z jakimi problemami przyjdzie im się zmierzyć?
W zeszłym roku byliśmy wraz ze znajomymi na wakacjach nad jeziorem Garda we Włoszech. Piękne widoki, czysta woda, malownicze miasteczka oraz wyśmienita miejscowa kuchnia. Dlatego z wielką chęcią sięgnęłam po powieść, która dzieje się właśnie w tym miejscu. Powieść praktycznie można pochłonąć w dwa wieczory, świetnie się przy niej bawiłam. Z przyjemnością obserwowałam wijące się losy byłego małżeństwa i ich nowych partnerów. Polecam, jeśli szukacie lekkiej i przyjemnej lektury podczas wakacyjnego odpoczynku. Koszt okładkowy książki to 39,90 zł. Wydawnictwo Luna dziękuję za egzemplarz do recenzji. Inne ciekawe książki na letnie wieczory znajdziecie w mojej Biblioteczce.