Lato, spokój odpoczynek m.in. w towarzystwie odpowiedniej książki. Czy taką okazała się powieść Chłopak dla teściowej zapowiadana jako komedia pomyłek?
Lato to czas odpoczynku, więc sięgam często po zdecydowanie lżejsze pozycje. Szczególnie kiedy właśnie jestem na urlopie, okupuję jakiś leżak na plaży bądź przy basenie tulona ciepłem promieni słonecznych i szumem wiatru. Wtedy zdecydowanie potrzebuję dobrej zabawy, lekkiej lektury, radości i dobrego zakończenia. Choć nie zawsze jest ono happy endem… Dziś chciałam Wam opowiedzieć o pewnej komedii pomyłek, przy której śmiałam się co kilka wersów… Oto Chłopak dla teściowej Agnieszki Walczak-Chojeckiej.
Sposób na teściową
Już na podstawie opisu wydawcy wiedziałam, że muszę sięgnąć po tę książkę. Nie mogło być inaczej, ponieważ uwielbiam film Sposób na teściową z Jane Fondą, gdzie obie synowa i teściowa walczą o swoje miejsce w życiu mężczyzny, którego obie kochają. W czytanej powieści jednak nie o to chodziło. Spotykamy Natalię, która straciła męża i została z dorastającą córką pod jednym dachem z teściową Idą. Kobieta choć wiekowa, jest oczywiście samodzielna i w pełni sprawna… do momentu, aż nie chce czegoś uzyskać od synowej lub wnuczki, obarczając je swoimi rozdmuchanymi problemami czy wyimaginowaną nieporadnością. Nic dziwnego, że Natalia pisząca pod pseudonimem książki dla kobiet czuje się już tym wszystkim przytłoczona i zmęczona. Ileż można być na każde skinienie? Tym bardziej, że teściowa to raczej okaz zdrowia oraz zaradności! Postanawia więc znaleźć starszej kobiecie mężczyznę, który mógłby zaopiekować się nią zdejmując część ciężaru z barków synowej. Podczas poszukiwań trafia do autora kryminałów Alojzego Książka, jak się okazuje szkolnej miłości Idy. Przy okazji wychodzi więc ich wspólna przeszłość, pewne żale, emocje, które były skrywane, ale i nadal drzemiące w nich wzajemne przyciąganie. Ale teściowa to nie jedyna sprawa do rozwiązania, drugą jest nie do końca zdrowa relacja Natalii z dorastającą córką modelka Olgą. Dziewczyna korzystając z zagranicznego planu zdjęciowego postanawia trochę rozluźnić dość zaborczą relację. Chce być wreszcie samodzielna. Więc znika… A Natalia wiedziona złym przeczuciem wynajmuje detektywa Miłka. Oj się dzieje…
Całej fabuły Wam opowiadać nie będę, ale sami pomyślcie co może wyniknąć z tego tygla emocji, spotkania na jednej płaszczyźnie tak wielu osób próbujących budować różnorakiej natury relacje między sobą. Gwarantuję, że się nie będziecie nudzić! Powieść czyta się lekko, a humorystyczne podejście autorki do kreowanych bohaterom problemów funduje czytelnikowi wiele śmiechu podczas czytania. Polecam Wam tę komedię pomyłek, bo przecież czasami wielu z nas potrzeba sposobu na teściową 🙂 Koszt okładkowy książki to 39,90 zł. Wydawnictwo Luna dziękuję za egzemplarz do recenzji. Inne ciekawe powieści na wakacje, ale nie tylko znajdziecie w mojej Biblioteczce.