Przed wakacjami ukazała się kolejna odsłona historii w Port Moody. Tym razem autorki zaprosił nas na wakacyjną sielankę. Byłam bardzo ciekawa co znajdę w środku!

Historia w Port Moody, którą miałam okazję poznać w okolicach świąt dzięki powieści duetu Ewelina Nawara i Małgorzata Falkowska doczekała się swojej kontynuacji, Tym razem autorki zabierają nas nas na wspólne wakacje. A jako, że nastały coraz cieplejsze dni mam ochotę właśnie na taką tematykę. A Wy sięgacie po powieści o tematyce wakacyjnej? Lubicie takie lekkie, niezobowiązujące pióro? Znacie może tą powieść?

Jaką wakacyjną przygodę przeżyjemy wraz z bohaterami powieści?

W pierwszej części poznaliśmy dziennikarkę Abigail oraz jej byłego partnera Logana. Jako, że ich historia mogła czytelników napawać tak ostatnio potrzebnym ciepłem, poczuciem bezpieczeństwa i nadzieją, z chęcią sięgnęłam po kolejną odsłonę tej opowieści. Tym razem była to iście wakacyjna przygoda 🙂 W poprzedniej odsłonie powieści duetu: Ewelina Nawara i Małgorzata Falkowska po raz pierwszy mieliśmy okazję poznać bliżej pewne małe miasteczko, które nieoczekiwanie stało się sceną do prawdziwie gorącego powrotu do miłości sprzed lat. W drugiej odsłonie tej historii autorki skupiły się na przyjacielu Logana – Hunterze. Mężczyzna, choć oczywiście cieszy się szczęściem swojego kuzyna, który odnalazł upragnioną miłość w Abigail, nie może znaleźć spokoju. Nieoczekiwanie, nawet dla niego samego zakochał się w żonie swojego kuzyna, a patrzenie na ich wzajemną miłość i szczęście wcale nie pomagało. Wyruszył więc do Vancouver, aby zapomnieć o tym co pozostawił za sobą. A miała mu w tym pomóc mieszanka alkoholu, imprez i przygodnie poznanych kobiet na jedną noc. Okazuje się niestety dość często, że taki zestaw potrafi przysporzyć jeszcze większych problemów niż wcześniejsze! Hunter poznaje w jednym z barów Caroline, dla obojga miała to być forma zagłuszenia serca, zapomnienia i zdecydowanie na jedną noc. Gdyby to było takie proste? Dlaczego zawsze muszą być jakieś dalsze konsekwencje?

Ta powieść to pozycja z tych lekkich, przyjemnych, nie wymagających zbytniej analizy książek, które świetnie sprawdzają się na urlopie. Jeśli właśnie wybieracie się w podróż i poszukujecie książki, która zapewni Wam świetną rozrywkę na basenowym leżaku – Wakacje w Port Moody będą idealne! Koszt okładkowy książki to 42,90 zł. Wydawnictwo Akurat dziękuję za egzemplarz powieści. Inne ciekawe pozycje np. na wakacyjne wyjazdy znajdziecie w mojej Biblioteczce.

Author

Mam na imię Kasia. Miło mi gościć Cię na moim blogu. Znajdziesz tutaj świat malowany rękami bliźniaków, dłońmi rodziny wielodzietnej złożonej z 5 osób, aromatem smacznej kuchni, ułatwieniami gadżetów czy szminką ust matki-kobiety. Zostaw komentarz, udostępniaj, polecaj dalej lub pisz wiadomości - czekam :-)

Write A Comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.