Niby daleko, niby blisko, niby alternatywny świat… A jednak historia zapowiada się ciekawie. Jak rozwinie się świat w powieści Gwiazda Północy, Gwiazda Południa Joanny Lampki?

Coraz częściej sięgam po mniej znanych autorów, ponieważ nie zawsze to za czym stoi super PR i spore nakłady na promocję książki, zaskakuje mnie pozytywnie czytelniczo lub chociaż daje mi możliwość relaksu. Jedną z takich mniej znanych powieści okazała się seria książek fantasy polskiej autorki Joanny Lampki – Mistrz gry. A jako, że z coraz większą radością wyruszam czytelniczo do alternatywnych światów z przyjemnością sięgnęłam po pierwszy tom z serii: Gwiazda północy, gwiazda południa. Zapraszam na recenzję.

Czy ta misja może się powieść?

Przez autorkę zostajemy zaproszeni do świata, gdzie z dwóch stron niestety dość wrogo spoglądają na siebie dwa państwa: Cesarstwo Słońca oraz Królestwo Żeglarz. Tego drugiego przedstawicielką jest nasz główna bohaterka Aline, która choć jest księżniczką podejmuje się bycia dowódcą żeńskiego oddziału super wyszkolonych wojowniczek. Przedstawicielem Cestarstwa jest Ian, następca tronu. Dziewczyna trafia na “teren wroga” ponieważ jej zadaniem jest uwolnienia mistrza El-Li. Czy jej olbrzymie umiejętności, odporność na ból, zaufanie zespołu pomogą jej w osiągnieciu celu? Czy to, że na jej drodze niespodziewanie staje Ian, który postanawia ugościć wojownicze kobiety w swoim mieście nie skomplikuje sytuacji na tyle, że stanie się niewykonalna? Czy fascynacja, która zdaje się rodzić pomiędzy tą dwójką wypływa z ich natury, a może któreś ma ukryty w tym własny cel?

Książkę czyta się naprawdę szybko, historia zaciekawia od samego początku, a później już nas tylko pochłania bardziej. Światy są ciekawie opisane, ale nie przytłaczają nadmiarem szczegółów co czasami się zdarza. Najbardziej spodobała mi się Aline, główna bohaterka. Od razu ją polubiłam, ponieważ cenię sobie charakterne, mocne i odważne kobiety z jasno sprecyzowanym celem. Jeśli zaś chodzi o męskiego bohatera, to nie bardzo za nim przepadam, na początku wydał mi się jakiś taki nijaki i do teraz mam bardzo mieszane odczucia co do jego postaci. Powieść polecam, szczególnie jeśli lubicie fantasy pisane w lekkim i przyjemnym stylu! Koszt okładkowy tego tomu to 32,99 zł. Bardzo dziękuję autorce – Pani Joannie za egzemplarz do recenzji. Ja idę pałaszować czytelniczo kolejny tom z serii Mistrz gry. A jest ich aż trzy: Gwiazda północy, gwiazda południa; Pan kamienia wschodu oraz Królowa dzikusów.

Author

Mam na imię Kasia. Miło mi gościć Cię na moim blogu. Znajdziesz tutaj świat malowany rękami bliźniaków, dłońmi rodziny wielodzietnej złożonej z 5 osób, aromatem smacznej kuchni, ułatwieniami gadżetów czy szminką ust matki-kobiety. Zostaw komentarz, udostępniaj, polecaj dalej lub pisz wiadomości - czekam :-)

3 komentarze

Write A Comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.