Był sobie pewien kudłaty stworek w wielkim kłopocie… O czym postanowił opowiedzieć nam Jan Bliźniak w książce dla dzieci – Kłopoty Gnoma Kurzorobka? Zapraszam na recenzję.
Moi synowie rosną, więc coraz częściej sięgamy po książki dla nico starszych czytelników. Po takie, na których mogą oni ćwiczyć swoje umiejętności samodzielnego czytania, czy też słuchać opowieści czytanych przez starszego brata. Są to też coraz grubsze pozycje dla dzieci. Jednym z naszych odkryć ostatnio okazało się Wydawnictwo Dziwimisie, koniecznie zajrzyjcie na ich profil i zobaczcie jakie cuda proponują. Jak tylko ukazała się książka dla dzieci 6+ nie mogliśmy nie zgłosić się do recenzji. W taki sposób do naszej Biblioteczki trafiła książka Jana Bliźniaka – Kłopoty Gnoma Kurzorobka. Zapraszam do środka!
Liczy się dużo czy może dobrze?
Od razu oczarował nas otrzymany egzemplarz. Był starannie zapakowany, bo przecież książka to najlepszy prezent dla młodego człowieka! Chłopcy przejrzeli od razu ilustracje, szczególnie te, które przedstawiały postać tajemniczego gnoma. Bohaterem tej książki jest mały, włochaty stworek. Stworzenie to jest gnomem o imieniu Roztok, jest członkiem rodziny mieszkającej na poddaszu. Rządzący nimi Burmistrz przykłada wielką wagę do ilości wytwarzanego kurzu przez każdego Kurzorobka. Niestety nasz Roztok okazał się delikatnie mówiąc mizernym wytwarzaczem kurzu, co stanowiło dla stworzonka wielki problem. Miał on poczucie, że do niczego się nie nadaje i tak naprawdę nie powinien być członkiem tej społeczności. Roztok postanowił ćwiczyć, tak aby zwiększyć swoje możliwości. Kurzył więc i kurzył w pokoju Tymka. Wszystko świetnie, bo przecież ćwiczenia pomagają każdemu być coraz bliżej celu, szkoda tylko że przez te swoje kurzenie stworek zaśmiecał pokój chłopca. A Tymek pomimo ciągłego sprzątania w pomieszczeniu, co rano budził się w brudzie. Pewnej nocy chłopiec złapał swojego cichego lokatora na wytrząsaniu kurzowych obłoków i tak oto rozpoczęła się ich wspólna przygoda…
Książka ma ciekawą i wciągającą historię. Opowiada o empatii, chęci niesienia pomocy i zrozumienia drugiej osoby czy stworzenia. Rozdziały są na tyle krótkie, iż można je czytać po 1 czy 2 wieczorem przed snem. Bardzo polecamy tą historię. Koszt okładkowy książki to 34,90 zł. Dziękujemy Wydawnictwo Dziwimisie za egzemplarz do recenzji.
2 komentarze
brzmi ciekawie, chyba u moich dzieci w pokoju mieszkają takie gnomy 😉
Ja pierwszy raz słyszę o tych bohaterach.