Jazda po mieście staje się coraz trudniejsza z uwagi na rosnące korki, a także problemy związane z ekologią. Poza tym zakup samochodu to wciąż wydatek, na który nie każdy może sobie pozwolić. Nawet jeśli rozważa wzięcie kredytu, czy skorzystanie z leasingu. Alternatywą na miarę naszych czasów jest elektryczny rower miejski.
Jazda po mieście staje się coraz trudniejsza z uwagi na rosnące korki, a także problemy związane z ekologią. Poza tym zakup samochodu to wciąż wydatek, na który nie każdy może sobie pozwolić. Nawet jeśli rozważa wzięcie kredytu, czy skorzystanie z leasingu. Alternatywą na miarę naszych czasów jest rower elektryczny miejski. Wybierając dobry model, można jeździć nim praktycznie codziennie i w dowolne miejsce. Dlaczego Muvike jest jednym z tych producentów rowerów elektrycznych, którego ofertę warto rozważyć? Czym się wyróżnia rower Muvike City?
Muvike – marka rowerów elektrycznych inna niż wszystkie
Nazwa firmy Muvike wzięła się z połączenia dwóch angielskich wyrazów, czyli Move i Bike. Czym się wyróżnia na tle konkurencji – przede wszystkim oferuje rowery miejskie z napędem elektrycznym, które mają stylowy design, a jednocześnie wyjątkowo prostą formę. Takie zestawienie sprawia, że jazda rowerami tej marki jest wyjątkowo komfortowa. I to niezależnie od tego, czy jeżdżą na nich kobiety, czy mężczyźni. Rower Muvike jest bowiem modelem typu unisex, przeznaczonym dla każdego.
Rower elektryczny do miasta i poza miasto – to musi być Muvike
Inną charakterystyczną cechą rowerów tej marki jest doskonałe przystosowanie jednośladów do jazdy po mieście, jak i poza nim. Już w czasie pierwszej jazdy można stwierdzić, że jest to rower uniwersalny pod tym względem – łatwo pokonuje się nim dystans, jadąc po dowolnej nawierzchni. Można bez obaw dojechać w wybrane miejsce i wrócić z powrotem, ponieważ rowery te przejadą wiele kilometrów na jednym ładowaniu.
Wszystko dzięki wysokiej klasy komponentom, z jakich są wykonane i, co ważne, np. za model Muvike City nie zapłaci się majątku. Rower elektryczny do miasta i poza miasto to podwójna oszczędność. Z jednej strony model Muvike już sam w sobie jest atrakcyjny pod względem ceny. Z drugiej zaś nie trzeba kupować następnego jednośladu, by móc wybrać się na wycieczkę rowerową poza miasto. Mówi się, że jeśli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego, ale z rowerem Muvike City jest zupełnie inaczej.
Muvike – marka rowerów elektrycznych „szytych na miarę”
Z każdym sezonem oczekiwania klientów się nieco zmieniają, więc rosną wymagania na przykład względem wytrzymałości akumulatora, a obniżają się jeśli chodzi o dostępną liczbę przerzutek. Wszystko z uwagi na rosnące potrzeby bycia i życia w duchu eko. Problemy klimatyczne dotykają nas wszystkich, a zanieczyszczenie powietrza nie jest wymysłem i pustym zbiorem statystyk. Wystarczy tylko przyjrzeć się swoim najbliższym – z pewnością w rodzinie znajdzie się ktoś, kto ma trudności z oddychaniem albo dla kogo rosnące temperatury stają się prawdziwym utrapieniem.
Kupując natomiast rower Muvike, można w znacznym stopniu przyczynić się do obniżenia ilości smogu i spalin w powietrzu. Zgodnie z informacjami na temat pochodzenia zanieczyszczeń znajdujących się w atmosferze, w czołówce znajdują się te generowane przez środki transportu, tj. samochody i samoloty. Zamieniając „cztery kółka” na dwa, udaje się zredukować emisję szkodliwych związków, które wdychają wszyscy, niezależnie od tego, czy jeżdżą środkami komunikacji, które je generują, czy nie.
Dlaczego rowery miejskie z napędem elektrycznym Muvike City?
Lekkie rowery elektryczne Muvike City
Rowery miejskie z napędem elektrycznym Muvike City – przy wszystkich wyżej wymienionych walorach jednośladów tego producenta, zaletą jest też ich lekkość. Udało się osiągnąć taki efekt poprzez zastosowanie aluminium zamiast stali w głównych elementach konstrukcji. Z aluminium w Muvike City jest wykonana rama i obręcze na koła. Wszystko to sprawia, że z całym swoim osprzętem jednoślad ten osiąga wagę 24 kilogramów. Dzięki temu jest w stanie komfortowo przewieźć każdą osobę ważącą do 120 kilogramów.
Muvike City deklasuje konkurencję 14 przerzutkami
Rower elektryczny Muvike City to jednoślad do zadań specjalnych. Wystarczy tylko przyjrzeć się liczbie przerzutek, z których można skorzystać. Sumując biegi, które zapewnia SHIMANO TOURNEY jest ich aż 14 (7 z tyłu i 7 z przodu). Tak duża liczba przerzutek umożliwia idealne dopasowanie roweru do nawierzchni, po jakiej rowerzyście przyjdzie jechać. Czy są wzniesienia, nierówności, czy droga jest asfaltowa, czy nieutwardzona – wystarczy zmienić bieg i od razu komfort z jazdy jest wyższy.
Przyczepność Muvike City jest nie do podważenia
Jednak na przerzutkach się nie kończy. Najczęściej rower elektryczny miejski jest wyposażony w jeden amortyzator, ale nie Muvike City. W tym przypadku można liczyć na aż dwa – po jednym z przodu i z tyłu. Dzięki temu jednoślad bardzo mocno „trzyma się” nawierzchni. Nawet wtedy, gdy z większą prędkością model ten pokonuje różnego rodzaju przeszkody, na przykład krawężniki. Dodatkową zaletą, którą można powiązać z dobrą przyczepnością, są koła o średnicy 28 cali. Ich wielkość również wpływa na wygodę podczas jazdy na różnych podłożach.
Decydując się na rower elektryczny do miasta i poza miasto, warto rozważyć wybór Muvike City, jak i całą ofertę tego producenta. Bardzo łatwo uda się wybrać jednoślad, który w pełni sprosta oczekiwaniom współczesnego pasjonata jazdy na rowerze.
2 komentarze
Uwielbiam rowery, ale elektryczne są najlepsze 😀
Rower musi zmuszać do wysiłku :), Chociaż widzę, że ludzie wymyślają coraz więcej wynalazków by się nie przemęczać