Gry planszowe to po książkach nasza kolejna ulubiona rodzinna rozrywka. Dzięki nim rywalizujemy, rozwijamy naszą kreatywność, myślenie strategiczne a czasami gramy wspólnie do jednej bramki. Dziś chciałam Wam pokazać tak trochę w temacie wakacji, morza, wody właśnie wodne gry planszowe dla dzieci 5-7 lat.
Jeśli miałabym stworzyć ranking pięciu ulubionych zabaw moich dzieci to gry planszowe umieściłabym na drugim miejscu zaraz po czytaniu książek. Na kolejnych miejscach znalazłyby się klocki typu lego, wyprawy do lasu w weekendy oraz zajęcia sportowe. Gry planszowe są świetną rozrywką dla całej rodziny, pozwalają rozwijać spostrzegawczość, kreatywność czy myślenie strategiczne u dzieci. Są takie, które uczą rywalizacji i tego, że czasami ktoś musi przegrać a ktoś wygrać. Mamy też kilka tzw. gier korporacyjnych, gdzie jako rodzina gramy w celu osiągnięcia wspólnego celu, ponieważ tylko razem jesteśmy w stanie szybko osiągnąć cel. W związku z trwającymi wakacjami, plażą i morzem zapraszam na 2 wodne gry planszowe od Granna.
Rekin
Gra planszowa dla 2 do 4 graczy 5+. W środku znajdziemy planszę z grafiką rafy koralowej oraz sylwetki 16 rybek i bandy rekinów. Każdy z graczy W danej rozgrywce układamy 3 rekiny po jednej stronie planszy oraz rybki w dwóch kolumnach. Zadaniem jest dopłynięcie własną rybką na rafę. Oczywiście będą nam w tym przeszkadzały płynące w naszą stronę rekiny oraz pozostali gracze. W każdej turze rzuca się dwoma kolorowymi kostkami i porusza w następujący sposób:
- wypadają dwa rekiny – poruszasz rekinem o 2 pola lub dwoma rekinami po jednym polu. Ruch może być do przodu lub na boki.
- wypadają dwie rybki – poruszasz rybki w wyrzuconej sekwencji. Swoimi możesz wykonać ruch do przodu lub na boki, a rybkami przeciwnika lub pozostałymi kolorami tylko do przodu na wolne pole.
- wypada rekin i rybka – najpierw ruch wykonuje drapieżnik a dopiero później ryba w wylosowanym kolorze.
Wyrywa ten gracz, który jako pierwszy dopłynie swoją rybko na rafę unikając ataków drapieżników. Pozostali gracze będą robili wszystko aby zjeść naszą rybkę rekinem lub zablokować nam możliwość wykonania dalszych ruchów. Gra jest bardzo ciekawa i kolorowa oraz wykonana dość solidnie. Rozgrywka uczy strategicznego myślenia i tak wciągnęła moich synów, iż często sięgają po nią sami grając w trójkę. Co ciekawe nawet 4-letnim bliźniakom udaje się wygrać 🙂 Koszt gry to 59,99 zł.
Wodne gry planszowe – Batyskaf
Gra dla 2 do 4 graczy w wieku 7+. Kolorowa plansza posiada 4 miejsca na pionki w postaci kolorowych batyskafów. Tym razem rozgrywka odbywa się pionowo, ponieważ naszym zadaniem jest zanurkowanie i zdobycie kolejnych zdjęć morskich stworzeń. Po przygotowaniu planszy, pionków oraz wyłożeniu odpowiedniej ilości okazów na planszy pierwszy z graczy losuje pierwszą kartę tlenu. Może trafić od 1 do 6 bąbelków, które umożliwią mu kolejne ruchy. Stworzenia morskie znajdują się na różnych głębokościach i gracz może:
- zanurzyć się, zdobyć obrazek stworzenia i wynurzyć się w jednej kolejce o ile pozwalają mu na tyle ruchów zgromadzone karty tlenu
- zanurzyć się, zarezerwować sobie stworzenie i podpłynąć pod powierzchnię bez wynurzenia, jeśli nie ma wystarczającej ilości tlenu. Podczas kolejnej swojej tury albo wynurza się na powierzchnię ze stworzeniem o ilu pozwoli mu na to wylosowana karta lub dokonuje wynurzenia awaryjnego, a tym samym traci upolowane zwierzę.
- możesz nie zdecydować się na żaden ruch batyskafu wtedy bierzesz 2 karty tlenu, a nie jedną jak przy powyższych działaniach.
Wygrywa ten gracz, który zgromadzi najciekawsze okazy przez co będzie miał największą ilość pereł. Gra ładnie wydana, ciekawa, pozwalająca poznać morskie zwierzęta. Uczy liczenia poprzez dodawanie i odejmowanie bąbelków tlenu oraz strategicznego myślenia czy rywalizacji. Pomimo grupy wiekowej powyżej 7 lat, bliźniaki całkiem nieźle radzą sobie podczas rozgrywki z małą pomocą dorosłych. Koszt gry to 59,99 zł.
14 komentarzy
świetna sprawa – my uwielbiamy gry planszowe
Nasz Bąbel bardzo lubi taką wodną tematykę – więc na bank by mu się spodobały ! 🙂
Po taką wodną grę mój syn sięgnie nawet teraz, kiedy już duży jest, uwielbia takie klimaty. 🙂
Pomysł gry już poddany. 🙂
Nie mogę się doczekać jak moja siostrzenica podrośnie, jest tyle fajnych zabawek dla maluchów właśnie w wieku 5-7 lat 🙂
Bardzo lubię gry planszowe! Mój syn jest jeszcze na nie za mały, ale za jakiś czas na pewno będę z nim w tego typu gry grać. Kto wie, może nawet w którąś z tych? 😉
Ale świetne wykonanie gier wielki plus za to. U nas jeszcze nie ten wiek, ale na pewno pokażemy małej jak warto spędzać rodzinnie czas, zamiast przed TV
Ja lubię gry planszowe dla dzieci, które po rozłożeniu maja motywy 3d:)
Uwielbiamy planszówki, a Rekin wygląda na prawdę ciekawie
Często gramy w gry ale raczej zimą bądź jesienią
Tych gier jeszcze nie mamy, ale ta Rekiny bardzo mi się spodobały.
Przymierzam się cały czas do gier planszowych ale ciężko mi się zdecydować od czego zacząć i czy dla 3 latka to nie będzie za wcześnie…? Nigdy nie byłam szczególnym fanem planszówek, więc u nas zdecydowanie lepiej sprawdzają się klocki
Rekiny mogą podbić serca moich dzieciaków. Powoli trzeba robić listę prezentów pod choinkę;)
Na batyskaf właśnie czekamy