Ostatnimi czasy nasza biblioteczka w domu powiększa się o kolejne książki dla dzieci, ale i dla dorosłych. Nie wiem czy niedługo nie pękną w szwach te domowe regały… Ale nie tylko samym czytaniem młody człowiek żyje, więc z powodzeniem sięgamy również po filmy dla dzieci. Ostatnio mamy 3 ulubione bajki animowane. Jestem ciekawa czy też je lubicie?
Jeśli choć trochę znacie nasze ostatnie wpisy, to wiecie iż dotyczyły one w większości wypadków nowości w naszej domowej biblioteczce. Półki już się trochę zaczynają uginać na regale. Dziś dla odmiany chciałam Wam pokazać 3 ulubione bajki animowane moich synów. Po produkcje kinowe sięgamy wtedy, gdy mam dużo zadań do wykonania w domu a dzieci potrzebują zajęcia… A do kompletu odrzucają wszystkie inne propozycje klockowo-plastyczne. Filmy animowane okazują się wtedy bardzo dobrym rozwiązaniem. Jednak nie wszystkie bajki są fajne czy ciekawe… Te najlepsze to:
Vaiana. Skarb oceanu
To nasz absolutny hit. Od momentu kiedy widzieliśmy ją po raz pierwszy i ja i moi synowie zakochaliśmy się w tej historii. Jest to animacja z roku 2016 produkcji USA. Opowiada o ludzie zamieszkującym polinezyjską wyspę na bezkresnym oceanie i córce wodza wioski. Jest to młoda, ambitna i waleczna kobieta, która musi się zmierzyć nie tylko ze stereotypem delikatnej kobiety, ale i z niezbadanym i niezdobytym oceanem. Vaiana otrzymuje od oceanu zadanie, które pozwoli ocalić jej lud i wyspę. Ma odnaleźć półboga Mauiego i z jego pomocą zwrócić serce Te Fiti. Bajka jest bardzo kolorowa, wciągająca i wzruszająca. Do tego ma wspaniałą muzykę, którą sama z powodzeniem nucę podczas oglądania filmu. Vaiana pokazuje jak ważna jest wiara w samego siebie, stawianie sobie konkretnego celu nawet jeśli na początku wydaje się on nieosiągalny. Możemy przekonać się, że przeciwności losu są do pokonania nawet jeśli stawia im czoła niepozorna i z natury delikatna kobieta.
zdjęcie z hbo.pl
Munio. Strażnik księżyca
Ostatnio mieliśmy okazję zobaczyć tą bajkę na ekranie telewizora. Jest to francuska animacja z 2014 roku, która u nas miała premierę dopiero w roku 2017. Bajka opowiada o dwóch strażnikach, jeden opiekuje się księżycem, drugi zaś słońcem. Dzięki ich pracy na świecie panuje niezachwiana równowaga pomiędzy dniem a nocą, a swoje miejsce mają zarówno istoty związane z księżycem jak i słońcem oraz te z półcienia. Słońce zostaje skradzione, ponieważ nowy strażnik zajmuje się pokazywaniem swojej wielkości a nie powierzonym mu zadaniem. Munio, który trochę wbrew swojej woli został wybrany strażnikiem księżyca, również traci sierp wędrujący po niebie… Jednak tak jak współistnieją ze sobą noc i dzień, tak i oni muszą podjąć wspólnie walkę o naprawę sytuacji. Po drodze zmierzą się ze sobą nawzajem, z prawami działającymi w naturze, z marami sennymi oraz z demonami, które drążą również ich serca i zatruwają duszę. Zmierzą się z chciwością, władzą czy też butą.
zdjęcie z teleman.pl
Balerina
Ostatnią z bajek, którą często oglądamy jest właśnie Balerina. Jest to francusko-kanadyjska produkcja dla najmłodszych. Od pierwszych minut wciąga nas fabuła i bardzo zaciekawiają postacie. Poznajemy dwójkę dzieciaków – Felicię oraz Victora – sieroty z zapuszczonego i rozpadającego się sierocińca. Postanawiają spełnić swoje marzenia, więc wyruszają w podróż do Paryża… Felicja pragnie zostać primabaleriną w paryskiej operze, zaś jej kolega marzy o byciu wynalazcom. Dziewczyna ma dryg, ma poczucie rytmu oraz serce do tańca choć brakuje jej znajomości baletowych kroków i postaw. Dzięki pewnej sytuacji trafia pod opiekę Odetty, która kiedyś tańczyła w balecie. Dziewczynka pomaga jej w pracy, zaś w zamian uczy się od byłej tancerki postawy oraz kroków niezbędnych w tym tańcu. Bierze również udział w castingu na obsadę Jeziora Łabędziego w Operze. jej przyjaciel dostaje posadę pomocnika u człowieka, który stworzył wierzę Eiffela oraz Statuę Wolności. Ta bajka pokazuje dzieciom, że warto marzyć, warto dążyć do spełnienia swoich ambicji. Nawet kiedy na początku obranej drogi okazuje się, iż wiele nam brakuje możemy osiągnąć swój cel.
zdjęcie z teleman.pl
To nasze 3 ulubione bajki animowane dla dzieci. Jestem bardzo ciekawa jakie ostatnio pokochały Wasze dzieci? Znacie te, które skradły nasze serca???
24 komentarze
Baleriny w tym zestawieniu się nie spodziewałam.
Nie znam żadnej z bajek, jak się na Koziołku Matołku i Reksiu wychowywałam. To były baje! 😀
Jeśli chodzi o Vaianę, to doskonale rozumiem Twoich synów 😀
Choć lubię animacje, to żadnej z nich jeszcze nie widziałem 😉
W moim dzieciństwie królował: Pan Kleks, Wilk i Zając, Niania, Krecik, Bolek i Lolek, Reksio.
Fajne propozycje;) Teraz jest tyle świetnych bajek dla dzieciaków, że naprawdę jest w czym wybierać. Moja córka jak była mała mogła non stop oglądać „Shreka”:)
Vaianę oglądałam. Bardzo fajna!
to też jedne z ulubionych bajek Ignasia 🙂
Ciekawe zestawienie 😀 u mnie hitami są „Kraina Lodu” i „Coco”, polecam najmocniej! Moje kuzynki też. 😀
Vaianę oglądałam – podobno jest moim 100% odzwierciedleniem, choć sama wolę Pocahontas 😉
VAIANA. SKARB OCEANU – oglądałam i przyznaję że bajka jest cudowna 🙂
Z tego zestawienia znamy tylko pierwszą bajkę, ale mam po Twoim opisie chęć obejrzeć pozostałe
Vaiane sama siedzę i oglądam, a już widziałam ją z ponad 10 razy
Nie znam żadnej z tych bajek. Mój syn na oglądanie bajek jest jeszcze za mały, ale kiedy podrośnie mam zamiar pokazać mu moje ulubione filmy animowane, które zostały wyprodukowane przez Studio Ghibli: Nausicaä z Doliny Wiatru, Laputa – podniebny zamek, Mój sąsiad Totoro, Podniebna poczta Kiki, Księżniczka Mononoke, Spirited Away: W krainie bogów, Narzeczona dla kota, Ruchomy zamek Hauru, Ponyo, Marnie. Przyjaciółka ze snów.
Znasz je? Jeśli nie, serdecznie Ci je polecam. Są nie tylko piękne wizualnie, ale równiez jeśli chodzi o ich przekaz.
My jesteśmy na etapie Vaiana, innych z wymienionych nie znamy lecz włączę im i zobaczymy jak zareagują. A nasze dzieci oglądają Krainę Lodu i Madagaskar.
Osobiście jestem pod ogromnym wrażeniem Vaiany!!!
Fajne bajeczki 🙂 Też bym sobie obejrzała 🙂
Kiedy to minęło gdy moje dzieci oglądały takie cudowności, teraz dla córki istnieją seriale kryminalne, a dla syna xmeny i inne komiksowe postaci Marvela. Przyznam się, że nawet powyższych nie widziałam. Z opisów jedynie wnioskuje, że są piękne
Nie znamy żadnej z tych bajek i myślę, że nadrobimy za jakiś czas, szczególnie po tym opisie jestem ciekawa Vaiany 🙂
mój uwielbia Auta, Iniemamocnych i Kung Fu Pandę 🙂
znamy, znamy. Balerinę nawet w kinie widziałyśmy 🙂 Dziewczyny swego czasu szalały za zaplątanymi i standardowo krainą lodu. Teraz młodsza podąża za trendami starszej. I lecą seriale, czasami mocno odmóżdżające 😉
Młody mam dopiero 4 latka, więc troszkę inne zestawienie. Zdecydowanie wygrywają Minionki <3
Ze wszystkich trzech oglądaliśmy tylko Vaianę. Bardzo nam się podobała. U nas od dawna na topie Trolle i Sing.
Moje maluchy też lubią te bajki. Bynajmniej dwie pierwsze, bo trzeciej jeszcze nie oglądaliśmy 🙂