Dysleksja u dzieci jest problemem dotykających kilku do kilkunastu procent populacji. Są to problemy w opanowaniu umiejętności czytania i pisania u dzieci, które nie powinny mieć z tym większych problemów. Jak sobie radzić z dysleksją u dzieci?
Dysleksja u dzieci
Dysleksja u dzieci niestety jest nieuleczalna. Z dysleksją się rodzimy i musimy zmagać całe życie. Problem ten powinien być wykryty jak najszybciej u dziecka, aby zniwelować wpływ dysleksji na życie malucha. Dla zdiagnozowanych dyslektyków przygotowane są terapie pedagogiczne oraz wiele ćwiczeń. Rodzice przy odpowiednich narzędziach również mogą wspomóc swoje dziecko w pracy nad tym problemem. Jednym z ciekawych narzędzi, które ostatnio ukazało się na naszym rynku wydawniczym jest Elementarz dla dzieci z dysleksją. Elementarz wydany został przez Wydawnictwo Nasza Księgarnia.
Elementarz dla dzieci z dysleksją
Elementarz jest napisany przez Agnieszkę Łubkowską. Autorka specjalizuje się w zaawansowanych metodach korekty dysleksji, nadpobudliwości psychoruchowej z deficytami uwagi, dyskalkulii oraz dysgrafii metodą Davisa. Książka podzielona jest na 3 rozdziały.
Pierwszy obejmuje naukę liter i dwuznaków.
Drugi zawiera ćwiczenia pomagające w opanowaniu sylab.
W trzecim znajdziemy zadania ułatwiające naukę czytania wyrazów, od najprostszych po złożone.
Gdy zasiadamy do ćwiczeń zawartych w elementarzu warto zadbać o spokojne miejsce, gdzie nikt i nic nie zakłóci nam wspólnej pracy. Książka zawiera wskazówki zarówno dla dziecka jak i dla samego rodzica. Bardzo ważne jest też zaangażowanie w pracę samego rodzica oraz duża ilość „wolnego” czasu. Autorka podpowiada również, aby podczas pracy z elementarzem chwalić dziecko nie tylko za wyniki ale również za podejmowane próby pracy ze swoim problemem. Jest to ważne, dlatego że dziecko z dysleksją może mieć mniej lub bardziej poważne problemy z opanowaniem umiejętności czytania.
Książka zawiera ładne, czytelne a zarazem proste ilustracje. Nie rozpraszają zbędnie pracującego z nimi dziecka, a zarazem ułatwiają opanowanie zagadnień. Litery są umieszczone na jednej stronie zaś na drugiej mamy zbiór wyrazów zawierających daną literę. Na kolejnych stronicach mamy krótką opowiastkę, historyjkę czy ciekawostkę związaną z omawianą literką. Dzięki niej możemy ćwiczyć z dzieckiem również czytanie ze zrozumieniem. Fajna okazała się również praca z sylabami oraz czytanie całych słów. Opowiastki do samodzielnego czytania są napisane dużą, czytelną czcionką. Opowiadają o jakiejś ciekawostce np. czy strusie chowają głowę lub które zwierzę nie pije. To dodatkowo zachęca dyslektyka do zapoznania się z tekstem. Koszt książki to 39,90 zł. Można ją zakupić w dobrych księgarniach lub w Wydawnictwie Nasza Księgarnia. Inną ciekawą książką są zabawy logopedyczne dla dzieci, czyli Z muchą na luzie ćwiczymy buzie, o której pisałam jakiś czas temu na blogu.
A czy Wy macie w domu dyslektyka? Jak z nim pracujecie i po jakie pomoce sięgacie?
6 komentarzy
Ciekawe, kiedy ujawnia się to schorzenie? Czy od razy na początku, czy po jakimś czasie…
Ja pamiętam z własnej autopsji, iż zostałam zdiagnozowana dopiero w podstawówce. Zostało to zrobione po tym jak pojawiły się duże i powtarzające się u mnie problemy z ortografią.
Szkoda że nie było takich gdy ja byłam dzieckiem 😉
Mi też by się taka książka przydała za młodu
Znam jedną osobę z dysleksją i z jej opowieści wiem, że przypadłość ta potrafi naprawdę uprzykrzyć życie. Dobrze, że powstają tego typu publikacje – oparte na profesjonalnej, rzetelnej wiedzy.
Warto sięgnąć po mądrą i fachową pomoc, ponieważ jeśli nic z problemem nie zrobimy może się okazać bardzo dużym w naszym życiu