Z każdej strony zachęcają nas do czytania, szczególnie dużo słyszymy głosów jeśli chodzi o rodziców i ich maluchy. Tyczy się to również tych jeszcze nienarodzonych, spokojnie rosnących w brzuchach swych mam. Ja lubię czytać maluchom, kocham te ich iskierki w oczach kiedy czegoś się uczą, te otwarte usteczka oglądające z zapałem obrazki. A do czytania dzieciom dopingują mnie dodatkowo moje własne wspomnienia z dzieciństwa. Kiedy widzę na półkach księgarskich książki czytane mi przez rodziców nic nie jest w stanie powstrzymać mnie przed sięgnięciem po nie… A czy Wy znacie opowieść „ Jak Wojtek został strażakiem” Czesława Janczarskiego?

Ja pamiętałam tą historię z mojego dzieciństwa. W okowach mych wspomnień pojawiają się chwilę kiedy rodzice poświęcali właśnie dla tej książki swój czas wieczorami. Jest wiele nowych wydań takich bajek z naszego dzieciństwa, jednak ja kocham wracać do tych starych, z dawnymi ilustracjami. Do takich wydań, które biorąc w dłoń wspominam z sentymentem, do takich które potrafią przenieść mnie w czasy dzieciństwa. Mam nadzieję, że też tak macie ponieważ o takowej książce dziś Wam opowiem. To co? Jak to się stało, że Wojtek został strażakiem?
Książka ta została własnie wydana nakładem przez Naszą Księgarnię. jest to historia autorstwa Czesława Janczarskiego, a ilustrowana przez Mariannę Sztymę. Bardzo fajne wydawnictwo w miękkiej okładce w sporym formacie. Sama książka jest wydana na papierze Lux Cream, stronice lekko żółtawe jakby starodawne, czasowe. Pod palcami poczujemy grubsze kartki oraz ich chropowatą strukturę. Historia ta jest pisana wierszem co bardzo ułatwia czytanie jej maluchom. Zauważyłam iż moje dzieci lubią takie czytanki, chętniej słuchają kiedy jest to wiersz. Same ilustracje są bardzo ciekawe i stylizowane własnie na stare książkowe wydania. Sprawiają wrażenie wyblakłych przez działanie czasu, malowanych na tym lepszym papierze stronic.
Jak Wojtek został strażakiem

 Opowieść snuje się o Wojtku, 7 letnim chłopcu, którego marzeniem jest zostanie strażakiem. Jednak świat dorosłych nie chce spełnić tego marzenia, twierdząc iż nasz bohater jest za mały. Jednak wypadek, pewne zdarzenie sprawia, że los się odwraca a Wojtek zostaje Bohaterem całego miasteczka Kozie Różki… Ale to już do poczytania i do zobaczenia w książce! My polecamy! Wojtek zostanie z nami na dłużej! Koszt książki to 11,90zł, do kupienia w Wydawnictwie Nasza Księgarnia <<TUTAJ>> lub w dobrze zaopatrzonych księgarniach.

Jak Wojtek został strażakiem

8 komentarzy

  1. No oczywiście, że pamiętam tę książeczkę – i bardzo ją w dzieciństwie lubiłam, zwłaszcza że była ze mnie mała chłopczyca 😉 Mój Bąbel byłby nią zachwycony, bo na każdy dźwięk "ijoł-ijoł" od razu pędzi do okna i wypatruje na ulicy mrugającej strażackiej syreny.

  2. Bardzo pozytywnie mnie ona zaskoczyła. 🙂
    Nie pamiętałam jej z dzieciństwa, miałam wtedy bardzo mało książek i ani jedna nie zachowała się do dziś. Niestety.

Write A Comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.