Fototapeta to obecnie hit czy kit? Kiedyś wielka frajda dla dzieci oraz prestiż dla właściciela. Szczególnie jeśli oczami wyobraźni widzimy całą ścianę oklejoną pięknym obrazem. Obecnie moda na ozdabianie ścian naklejkami czy fototapetami powróciła. Ale czy to dobrze?

Kiedy miałam naście lat pamiętam jak u znajomej w salonie była naklejona wielka fototapeta. Przedstawiała ona wodospad, już teraz nie pamiętam jaki konkretnie. Wiem, że robiła ona na wszystkich wielkie wrażenie, wspaniały widok rozciągnięty od ściany do ściany oraz od podłogi po sufit. Patrząc na ten widok zawsze marzyłam, że tam jestem… A rodziców koleżanki zawsze wszyscy uważali za dobrze sytuowanych. Ach co to były za czasy, szkoda że minęły prawie pół mego życia temu…
Obecnie wiele rzeczy pod płaszczykiem „retro” czy „vintage” wraca do łask. Już nie zachwycamy się ślepo tylko tym co nowe, czasami niemiłosiernie zimnym. Wracają rzeczy stare lub stylizowane na stare, takie które były modne kiedyś… To samo dzieje się z fototapetami. Jednak teraz są one o znacznie wyższej jakości. Można zamówić sobie wymarzony wzór spośród kilkuset dostępnych. Jeśli dysponujemy wystarczająco dobrej jakości zdjęciem własnego autorstwa to ono może zdobić nasz salon czy pokój dziecka. A może by tak do salonu??? Można też skorzystać z dostępnych wzorów. Na stronie: http://fototapetynawymiar.com/fototapety-do-salonu-215/ można znaleźć sporo ciekawych propozycji na fototapetę do salonu.
A może w salonie warto umieścić fototapetę z ukochaną sentencją? Może ukryjemy je wśród zawieruchy kuchennych smaków i przepisów? Każdy z nas może w fototapetach znaleźć coś dla siebie. Mnie fototapety zachwycają. Uważam, że dobrze dobrane ozdobią każde wnętrze. Sprawiają, że zakątek staje się przytulny, klimatyczny lub dzięki obrazowi przenosimy się tam gdzie niosą nas nasze marzenia. Hmm, zamknąć oczy lub zapatrzeć się w nieograniczone przestrzenie…
zdjęcie z ipuzzle.pl
Fototapety znalazły obecnie również swoje należne miejsce także w przestrzeni publicznej. Czy i Wy nie zachwycacie się piękną kobietą zdobiącą ścianę w salonie fryzjerskim czy klimatyczny zakątek w salonie SPA? Ja często łapię się na tym, iż mój wzrok wręcz grzęźnie wciągnięty w naniesiony na ścianę obraz. Miałyśmy też przepiękną fototapetę na ścianie w biurze podróży. Każdy z klientów zatrzymywał na niej swój wzrok i już… wizualizował swoje świeżo zakupione wakacje w ciepłym zakątku świata.
A Wy użylibyście fototapety we własnych wnętrzach?
zdjęcie z mobile88.com
zdjęcie z uk.rewardgateway.com

10 komentarzy

  1. Z czystym sercem możemy polecić fototapety 😉 Zwłaszcza teraz, jesienią, taki widok na rajską plażę może być miłą odmianą

  2. Witam

    Radzę dokładnie sprawdzić jakość tapet (można zamówić darmowe próbki i porównać jakość i cenę). Fototapety dla dzieci to bardzo niebezpieczny element wystroju wnętrz. Niebezpieczny gdy zamówimy gdziekolwiek. Znane są mi przypadki firm, które zbudowały piękne serwisy www z fototapetami a głównie "siedzą" w reklamie. Oznacza to, że stosują najtańsze chińskie atramenty by "powalczyć" na rynku reklamowym. Atramenty te oprócz rakotwórczego cykloheksanolu zawierają w barwnikach metale ciężkie. Jako jedyni w Polsce uzyskaliśmy atest PZH na kompletny wyrób (podłoże + zadruk + laminacja) – zapraszam, zamawiajcie próbki, dokumenty, sprawdzajcie różne firmy i nie trujcie własnych dzieci.

    właściciel

    http://www.fototapety.com.pl
    Ryszard Grabczyński

Write A Comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.