Jakiś czas temu trafił do nas zestaw dla maluszków od Canpol Babies w ramach współpracy „Blogosfera”. Każdy z nas spodziewając się nadejścia pociechy gromadzi różne różności, aby być na ten dzień przygotowanym. Co rzeczywiście jest nam potrzebne? Czy warto kupować na zaś, na przyda się? O tym następnym razem, dziś zaś chciałam Wam pokazać otrzymany zestaw. Powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie pielęgnacji noworodka bez tych gadżetów. W skład naszego zestawu Newborn Baby wchodzi:
* Okrycie kąpielowe z myjką
* Szczotka do włosów z naturalnego włosia
* Aspirator do nosa

 

Maluszek, rodząc się powinien mieć instrukcję obsługi. Tak czasami mi się wydaje. Jednak nie mając jej musimy wybierać najfajniejsze, najprzydatniejsze gadżety, aby było nam po prostu łatwiej. Najważniejszy jest tutaj aspirator. To dzięki niemu pozbędziemy się zalegających w nosku malucha kóz. Wstręciuchy, zawsze gromadzą się stadnie, szczególnie wieczorami i nocą niepozwalająca malcowi swobodnie oddychać i spać. A do tego nasza pociecha jest taka gościnna, iż nie wygania ich z noska bo wydmuchać go jeszcze nie potrafi.

Ten model jest „napędzany” siłą ssania rodzica go używającego. Jest zrobiony z silikonu, bardzo delikatny, a zarazem dość wytrzymały. Same końcówki, wyprofilowane, z najmniejszymi dzióbkami na rynku. Idealne dla malutkich bobasów, szukałam aspiratora dla moich bliźniaków – wcześniaków i ten okazał się najłatwiejszy w dopasowaniu do mikrych nozdrzy. W zestawie mamy dodatkowe dwie wymienne końcówki, całość zamknięta jest w etui. Jeśli chodzi o czyszczenie aspiratora, nie ma z tym większego problemu. Dzięki wymiennym końcówką, możemy dokładnie pozbyć się wyciągniętej zawartości małego noska z pomocą wody.

Najsłabszym ogniwem okazały się być właśnie te wymienne końcówki, które po kilkunastu myciach pękały, a właściwie pękała zamykająca je zatyczka. Pomimo tej niedogodności, produkt wart jest zakupienia.

 

Okrycie kąpielowe, które do nas przywędrowało jest w zestawie z myjką. Produkt bardzo delikatny i przyjazny dla skóry dziecka, wykończony lamówką. Jest w trzech wariantach kolorystycznych, do nas trafił ten z błękitem. Musze powiedzieć, że jest miły dla oka. Jego rozmiar to 80x80cm. Posiada w jednym z rogów kaptur ułatwiający dokładne okrycia malca po kąpieli. Wykonane jest z 80% bawełny oraz 10% poliestru. Bardzo dobrze zachowuje swoje właściwości chłonne i kształt nawet po kilku praniach w pralce. Bardzo dobry produkt!

 

Szczotka do włosów, którą mieliśmy okazję poznać była w zestawi z grzebieniem. Przyznam się, że grzebienia nigdy nie zdarzyło mi się używać u moich dzieci. Sama szczotka dobrze leży w dłoni i jest ładnie wykonana. Wielkim plusem jest to, iż posiada naturalne włosie, które się nie elektryzuje w kontakcie z włosami dziecka. Bardzo fajnie, a zarazem delikatnie rozczesuje pasma jednocześnie masując głowę malca.

 

Jeśli chcesz również testować produkty lub/i zorganizować konkurs z nimi jako nagrodami zapraszam do Blogosfery.

4 komentarze

  1. Ja również mam kilka rzeczy od Canpol Babies do przetestowania, choć na razie są to rzeczy dla matki tuż po porodzie ( a ja czekam na ten mój poród jak na zbawienie ). Ale fajne są takie akcje, w których można się samemu przekonać o zaletach i wadach testowanych produktów. Nie używałam wcześniej takiego aspiratorka, więc tym bardziej jestem wdzięczna za opinię o nim i wiem za czym się będę rozglądała jak zajdzie taka potrzeba u mojego maluszka 🙂

    • cieszę się że recenzja jest pomocna. My go używamy od zawsze, więc jak najbardziej się sprawdza! A po porodzie to się dopiero zacznie 🙂

  2. Aspirator fajny. Jednak od pobytu w szpitalu jestem przeciwnikiem odciągania i tylko zakrapiam nos solą i trzymam małego na rączkach aby samo spłynęło. Ale wiadomo, czasem trzeba też pomóc.

Write A Comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.