Kochani, dziś post o drugim cudzie, który w ramach promocji w BliskoNatury zakupiłam sobie aby dbać o moje liche włoski. W pierwszym poście pokazałam Wam kokosową rozkosz pod namiotem, jak ktoś nie czytał to zapraszam TUTAJ Zatem zapraszam Was po raz kolejny do mojego świata włosowego i do opowieści o tym co ciekawego na tą że moją łepetynę nakładam.
Moja opinia:
Szampon przywędrował do mnie w poręcznej, plastikowej butelce. Przy pierwszym użyciu kosmetyk uwodzi nas swoim wspaniałym zapachem, roznoszącym się po całej łazience i z wielką niechęcią zagłuszany przeze mnie przez późniejsze odżywki. Dominuje tu olejek kokosowy oraz masło kakaowe i olejek z awokado. Bardzo ciekawy i smakowity zestaw. Sam produkt ma konsystencję gęstą, nieco przypominającą galaretkę. Kolor rudawo-brązowy. Wystarczy niewielka jego ilość, aby dobrze wyszorować nasze pasma i głowę. Ładnie się pieni. po kilku zastosowaniach włosy są wyraźnie w lepszej kondycji, otrzymały dawkę fajnego połysku i są wygładzone. Producent poleca ten szampon do pielęgnacji włosów falowanych i loków. oczywiście warto też zwrócić uwagę na to, iż jest to produkt organiczny, zbudowany na bazie aktywnych organicznych składników. Nie zawiera siarczanów. Ja polecam ten produkt i cały czas zastanawiam się czy nie zakupić w ramach obecnej promocji innych produktów:)
Cena: 35zł za 385ml (obecnie jeszcze w promocji)
Dostępny: w sklepie TUTAJ
16 komentarzy
Nie używłam jeszcze,ale widzę że warto
myślę że cała linia jest warta uwagi
wygląda dosyć ekskluzywnie…
to ciekawe
proszę o lajki dla CHENICE POLSKA tutaj:https://www.facebook.com/ChenicePolska
za zamieszanie z góry przepraszam.
Proszę też po zalajkowaniu o wpisanie nazwy pod którą lubisz.
zrobione
ciekawie wygląda
🙂
Chyba z keratyną 🙂 Miałam kiedyś waniliowy szampon i odżywkę z tej serii. Były fajne, włosy po nich miękkie. Dorwałam je w Tesco za 25 zł. Ale to i tak za dużo.
dzięki za uwagę, ale człowiek gamoń zakręcony
Swego czasu miałam szampon i odżywkę-maskę tej samej serii. Oba produkty przypadły mi bardzo do gustu, a samą maskę mam zawsze w zapasie. Chyba ją przeproszę, bo włosy zaczynają mi ostatnio szaleć;)
to koniecznie
kolorek ma bardzo elegancki 🙂
🙂
ciekawy kosmetyk:) eleganckie opakowanie 🙂
🙂