Każda z nas robi przynajmniej raz dziennie makijaż, pewnie kilka razy go jeszcze podczas aktywnego dnia poprawiając. Więc nakładamy warstwę czasami na poprzednią warstwę… Tapetujemy się jak umiemy. Niestety nasza skóra tak owinięta czasami w szczelny kokon dostaje w kość. I kiedy już wieczorem się nad nią litujemy i oczyszczamy z tych kosmetyków robimy to różnymi sposobami:) Każda z nas pewnie już przeszła przez etap mleczek do demakijażu, ostatnio dość modnych płynów micelarnych. Te ostatnie mi bardzo przypadły do gustu, kilka firm już w domu powitałam. Ale na spotkaniu blogerek okazało się, że jest jeszcze jedna grupa kosmetyków do demakijażu i oczyszczania twarzy – mianowicie olejki. Dziś zatem chciałam Wam o takim olejku napisać słów kilka.
Jak pewnie można tutaj ostatnio zauważyć, zapadłam na ciężką chorobę zwaną fazą na ekologiczne kosmetyki. Z racji tego olejek do demakijażu firmy Clochee bardzo mnie zaintrygował. Otrzymane na spotkaniu próbki tylko upewniły mnie w potrzebie jego nabycia. I oto zawitał w mojej łazience.

Wygładzający olejek do demakijażu Clochee

Kilka słów od producenta:
Skutecznie usuwa nawet wodoodporny makijaż i wszelkie zanieczyszczenia nie powodując podrażnień i przesuszenia skóry. Pielęgnuje cerę dostarczając jej niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych już na poziomie demakijażu.
Dzięki obecności Oleju ze słodkich migdałów jest bogaty w witaminy A, B1, B2, B6, D i E oraz składniki mineralne. Nadaje się do każdego rodzaju skóry, ponieważ rozprowadzony nie daje efektu ciężkości i dobrze się wchłania. Polecamy go szczególnie osobom ze skórą suchą i podrażnioną. Natomiast zawarty w nim Olej sezamowy, który jest bogaty w składniki mineralne i witaminę B6, poprawia elastyczność i jędrność skóry. Szybko się wchłania, odżywia suchą cerę oraz łagodzi zaczerwienienia. Przyciąga cząsteczki toksyn, wiąże je i usuwa z powierzchni skóry. Łatwo spłukuje się wodą.
Moja opinia:
Olejek zamknięty w przykuwającym oko aluminiowym pojemniku z praktyczną pompką. Muszę przyznać, że ładnie komponuje się na półce w łazience. Przed użyciem olejek należy wstrząsnąć. Ma fajną konsystencję oraz delikatny zapach, podejrzewam, że któregoś z zawartych w nim olei. Kosmetyk zaskoczył mnie jednak swoim świetnym działaniem. Bardzo dobrze zmywa makijaż, również ten oczu. Nie szczypie i nie podrażnia, a wręcz łagodzi jakiekolwiek podrażnienia, które zafundowało środowisko naszej cerze danego dnia. Przy mojej suchej cerze obawiałam się iż będę musiał nakładać warstwę kremu po takim demakijażu. Po sprawdzeniu na sobie okazało się, że krem nie jest konieczny. Olejek pozostawia skórę gładką, delikatną i przyjemną w dotyku. Mnie ten kosmetyk bardzo zauroczył. Dodatkowo co ważne jest wykonany w 100% z naturalnych składników i opakowany w ekologiczne zamknięcie. Mogę Wam go polecić:)

Cena: 89zl za 250ml
Dostępny: TUTAJ lub osobiście w Szczecinie

6 komentarzy

Write A Comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.