Kochani tak w połowie dnia chciałam zapytać jak tam żyjecie??? Ach te upały, istny szał ale nie szkodzi, ja je lubię. Szkoda, że moje dziecko przechodzi je dość traumatycznie. Ale pewnie wszystkie dzieciaki tak mają?? Jak to u Was????
Jako, że weekend to dla mnie w większości czas prania, sprzątania i innych domowych przyjemności, chciałam dziś dokonać takiego małego, osobistego podsumowania kampanii Streetcom, której miałam zaszczyt zostać Ambasadorką – Kapsułki Piorące Ariel.

 

Tak jak pisałam Wam tutaj otrzymałam do testowania i rekomendowania najnowsze kapsułki piorące Ariel. Więcej informacji o tym co zawierała paczka ambasadorki znajdziecie w poprzednim poście TUTAJ.
Jako się rzekło matka prała i testowała, nawet osobisty małżonek prał i testował ten wynalazek. W tamtym poście również postanowiłam włączyć do mojego testowania dwie z Was. Były to Ania i Gosia, otrzymały ode mnie po 2 kapsułki piorące do koloru oraz ulotki informacyjne o produkcie. Dziś również będziecie mogli zapoznać się z ich opiniami. Za ich przesłanie bardzo dziewczynom dziękuję:)
Kilka słów ode mnie:
W moim opakowaniu były wszystkie 3 rodzaje dostępnych na rynku kapsułek piorących Ariel 3 komorowych:

* Ariel Mountain Spring do prania tkanin białych i w jasnych kolorach – ta zielona
* Ariel Color & Styl do prania tkanin kolorowych – ta fioletowa
* Ariel Touch of Lenor Fresh dla dodatkowej świeżości – ta różowa
Pranie dzięki zastosowaniu kapsułek jest rzeczywiście łatwiejsze, nawet mój Małżonek jest w stanie je zrobić sam i często podczas testowania prosił abym mu wyciągnęła odpowiednią kapsułkę, pokazała jaki program wstawić a on już sam wrzuci pranie do pralki i nastawi pranie. Już za takie ułatwienie w domu Ariel ma ode mnie wielkie gratulacje i ogrom podziękowań. To pewnie zabrzmi jak slogan, ale robienie prania nie może być już chyba łatwiejsze, no ewentualnie jeśli pralki zaczną prasować to może:P Bierzesz jedną małą kapsułkę, wrzucasz do bębna, nastawiasz pranie i gotowe, lecimy na kawkę na ogród:)  A do tego małe opakowanie zajmuje minimum naszej łazienkowej przestrzeni co pozwala zaoszczędzić je na nasze ukochane kosmetyki pielęgnacyjne:)
Moim hitem tych kapsułek okazały się te do tkanin kolorowych. Po wypraniu rzeczy są ładnie i długo pachnące a kolory żywe. Rzeczy też mniej się gniotą. Następna kapsułka w tym rankingu to ta do białego, jest dobra, rzeczy ładnie pachną, są przyjemne w dotyku a kolor biały jest czystszy jednak niestety nie dopierają niektórych cięższych plam i wymagają odrobiny odplamiacza. Najmniej do gustu przypały mi te kapsułki z dodatkowym Lenorem, niestety pomimo zwiększonej jego dawki zapach nie jest przez to ani ładniejszy ani dłużej się utrzymujący. Znalazłam za to informację, że któraś z Ambasadorek wykorzystywała te kapsułki do prania swetrów, hmmm nie skusiłam się na taki test.

A oto kilka słów od Ani i Gosi, które miały okazję przetestować razem ze mną kapsułki:
Gosia: 
jak tylko dostałam to wstawiłam pranie bo tak byłam ciekawa jak się to tym pierze. I powiem ci jestem pozytywnie zaskoczona. Jak do tej pory prałam płynami do prania i te kapsułki to świetne rozwiązanie. Mam wrażenie ze pranie jest czystsze i takie fajne w dotyku. Szkoda ze zapach krótko się utrzymuje ale to może wina mojej wody bo jest naprawdę twarda. Zadko udaje mi się osiągnąć efekt długiej świeżości. Zastanawiałam się jak to kapsułki się rozpuszczają i się dowiedziałam szybko biorąc kapsułkę mokrą ręką ;0 dobrze że się zorientowałam bo zamiast w pralce byłaby na podłodze
I już zastanawiam się nad zakupem tych kapsułek bo bardzo spodobało mi się to rozwiązanie.

Ania:
Po pierwszym praniu o kapsułkach mogę powiedzieć że ładnie pachnie, zapach utrzymuje się na wypranych ubraniach. Ciuchy nie są wymiętolone i łatwiej się je prasuje. Nie dodawałam płynu,żeby nie zafałszować efektu. No i zauważyłam, że kolory tak nie puszczają „barwnika”, bo zdarza mi się wrzucić coś jaśniejszego z intensywniejszymi kolorami.
Dziewczyny jeszcze raz dziękuję za opinie i za chęć testowania:)
Ja osobiście polecam Wam te kapsułki, bardzo ułatwiają pranie, pachnie ładnie, kolory są ładniejsze i zajmują minimum miejsca. Skuszę się pewnie na zakup opakowania do koloru, tym bardziej  że proszek mam na wykończeniu a teraz jest promocja w SuperPharm opakowanie 15 kapsułek za 19.99zł.
A Wy jak, próbowałyście, czy nie?? Skusicie się???

10 komentarzy

  1. używam tych kapsułek i jestem nimi zachwycona 🙂 pomijając kwestię jakości (pranie jest DOPRANE), pięknego zapachu, to jest jeszcze kwestia gabarytów 🙂 żaden proszek i płyn do płukania nie zajmie mniej miejsca jak te kapsułki 🙂

  2. pachną.pachną
    własnie wyciągnęłam bluzkę praną ok tydz temu i nadal pachną 😉
    są naprawdę skuteczne
    mam chrapkę na te różowe,;)

  3. właśnie cały czas się zastanawiam nad zakupem i jak zużyję to co mam to zakupię
    Dziękuję za możliwość przetestowania dzięki temu wiem czy warto kupić czy też nie ale warto
    Jeszce raz dzięki gosia

  4. kapsułki fajne, tylko te, które dostałam do testowania były o niebo lepsze od tych, które są na sklepowych półkach:( teraz przeszłam do rekomenduj.to i jest fajniej, mnie durnych raportów do wypełniania no i skupiam się na testowaniu produktów a nie na bzdetach

    • O super ;), zachęciłaś mnie żeby tam się zarejestrować :). Już od dawna zastanawiałam się nad rekomenduj.to i nie mogłam się zdecydować.

  5. Nie polecam tych kapsułek. Po ich zastosowaniu wystąpił u mnie silny katar. Nie jestem alergikiem, więc przez kilka miesięcy bardzo się męczyłam szukając jego przyczyny. Odwiedziłam laryngologa i alergologa (testy alergiczne wyszły ujemne). Problem minął dopiero po odstawieniu kapsułek. Moim zdaniem za dużo w nich środków zapachowych. Generalnie nie polecam.

Write A Comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.