Kochani, czy tylko ja mam lenia przez wolne od wtorku od pracy??? Jak sobie pomyślę o jutrze, brr aż mnie trzęsie. Ale tak to już jest, że po każdym wolnym jest dzień pracy. Jutro ważne wydarzenia dla Jasia, idzie pierwszy raz do żłobka. Do tej pory pilnowali do na zmianę moja babcia z siostrą oraz tandem numer dwa teść z mężem, a czasami z doskoku moi rodzice. A teraz prawie roczny facet, zostało tylko 26 dni do tego wiekopomnego wydarzenia, będzie musiał jakoś sobie poradzić. Ja jestem pełna obaw, jak to będzie, czy ktoś mojego synka będzie oprowadzał po świecie, bo przecież że zrobi to tak dobrze jak ja to się nawet nie łudzę. Co będzie skarbek jadł i jak sobie poradzi z innymi dziećmi, choć o to ostatnie obawiam się najmniej bo jest bardzo towarzyski. I w ogóle rodzi mi się milion pytań, obawa i wielkich ale… Ale chyba sobie poradzimy:)
A teraz kilka fotem z naszej majówki. My spędziliśmy ją w domku lub w jego okolicy. Byliśmy na kilku dłuższych spacerach po Jasnych Błoniach i nad J.Głębokim. Przeżyliśmy dwa niby grille, ale o tym szkoda słów. Największym prezentem, prócz wspaniałej słonecznej pogody było to że Jasio stawia pierwsze kroki. Oczywiście wtedy kiedy się zapomni, ale zrobi nawet dwa zanim pacnie na zadek lub się czegoś złapie. Hurrraaaaa!!!!!
A jutro normalne blogowe sprawunki czyli zapowiedzi testów oraz recenzja, przynajmniej z jedna:) Długi weekendowy odpoczynek, również od pisania bloga się zakończył:)
Więc miłego oglądania:)
1 Comment
zdjecia rewelacyjne 🙂