Bo przecież każdy ma swoją własną historię, choć czasami jest ona nieznana niemal nikomu. Czy znacie historię Waszych członków rodziny? Colette też ją ma…

Czy znasz w pełni historię własnej rodziny? Może należysz do tych, którzy potrafią w letnie wieczory usiąść z babcią czy dziadkiem i wsłuchać się w ich historię. Czy ciekawią Was korzenie rodu? A może zupełnie nie ma znaczenia jakie losy wiedli przodkowie? Bo przecież każdy jest kowalem swojego losu, a to co było przed nami było udziałem poprzednich pokoleń a nie was? Co o tym sądzicie? Na ile przeszłość rodu ma znaczenie w kolejnych pokoleniach? Czy znaleźliście może jakąś ciekawą historię wśród członków rodziny? Colette okazała się wieść niezwykle zaskakujące życie…

Nie ma ludzi bez historii!

Colette to tytułowa bohaterka najnowszej powieści Valerie Perrin. Agnes trzy lata temu pochowała swoją ciotkę, ale ku swojemu zaskoczeniu została właśnie poinformowana ponownie o śmieci tej właśnie krewnej. Więc kto leży w grobie od trzech lat, komu pozostawia kwiaty na płycie nagrobnej? I dlaczego ciotka przez trzy lata udawała, że nie żyje i kto jej w tym pomagał? Agnes aby odnaleźć odpowiedzi na wszystkie nurtujące ją pytania musi zacząć grzebać w historii swojej rodziny i poznać bliżej losy Colette, która wydawała się nie mieć znaczącej roli w dziejach rodu. Dzięki pomocy starych znajomych siostrzenica odnajduje piękną, rodzinną opowieść o poświęceniu, miłości, wsparciu, ale i braku oparcia w rodzinie i wiary w dziecięce talenty. To historia o silnej kobiecie, która poświęcając własne ambicje i marzenia zapragnęła zrobić wszystko, aby jej młodszy braciszek został znanym pianistą. Czy było warto się tak poświęcić? Czy Colette, która poniekąd odłożyła na baok samą siebie była szczęśliwa? Jakie tajemnice skrywała ta niepozorna i zdawało się mało ciekawa kobieta zajmująca się naprawianiem obuwia w małej mieścinie?

Dawno nie czytałam tak innej, a zarazem tak wspaniałej historii. A do tego wydawca zadbał o piękną, twardą oprawę sprawiającą, iż chce się trzymać tą historię w dłoniach. Nie znałam do tej pory twórczości Valerie Perrin, ale zdecydowanie po poznaniu Colette muszę sięgnąć po Życie Violette. Autorka otula czytelników tyloma wątkami, sprawia że podążamy po wersach powoli, z namysłem, chcąc smakować więcej i głębiej. Aż żałowałam, że to niecałe 600 stron. Polecam Wam tą powieść jeśli macie ochotę zagłębić się w mistrzowsko utkanej opowieści. Koszt okładkowy powieści to 59,90zł. Wydawnictwo Albatros dziękuję za możliwość poznania tej historii. Tą i inne wspaniałe powieści znajdziecie w mojej biblioteczce.

Author

Mam na imię Kasia. Miło mi gościć Cię na moim blogu. Znajdziesz tutaj świat malowany rękami bliźniaków, dłońmi rodziny wielodzietnej złożonej z 5 osób, aromatem smacznej kuchni, ułatwieniami gadżetów czy szminką ust matki-kobiety. Zostaw komentarz, udostępniaj, polecaj dalej lub pisz wiadomości - czekam :-)

Write A Comment

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.