Czy jest coś co może Cię uratować kiedy przechodzisz największy kryzys w swoim życiu? Czy pomimo wszystko znajdzie się ktoś niosący pomoc? Co skrywa Domek nad potokiem?
Nasze życie budujemy wg. własnego planu. Dążymy do spełnienia marzeń oraz pomysłu na nas samych. Szukamy partnerów na naszej ścieżce, którzy to wg. nas spełnią się idealnie w roli żony/męża/towarzysza. Ale co kiedy życie powie nam sprawdzam i nagle zburzy ten nasz swoisty domek z kart? I staniemy wyrwani z naszej strefy komfortu patrząc na proch, który z niej pozostał. Czy wtedy sobie poradzimy? Czy znajdziemy kogoś kto bezinteresownie nam pomorze na tym naszym życiowym zakręcie? Czy takie miejsce jak Domek nad potokiem przynieść może upragniony spokój? Zapraszam na recenzję najnowszej powieści Katarzyny Michalak.
Życie to nie bajka, dziecko…
Jagoda Ciszek byłą szczęśliwa, mając swoje cztery kąty, dobrą pracę, mężczyznę służącego wsparciem i odpowiedni status majątkowy nie miała tak naprawdę na co narzekać. Było tak jak zawsze chciała. Niestety jak to często bywa, życie weryfikuje to czy ta strefa komfortu, w której się zadomowiliśmy to rzeczywiście nasze miejsce życia. W jednej chwili jak się okazało wypadek odebrał jej to wszystko, zdrowie, stabilizację i obnażył dwulicowość mężczyzny, z którym żyła. Jagoda pomimo wszystko postanawia w obliczu całego tego nieszczęścia zawalczyć o siebie samą. Jej przystanią ma być Domek nad potokiem odziedziczony w spadku po cioci. Niestety okazuje się, że ta enklawa jest ruiną, ale kobieta jako architekt wnętrz postanawia podjąć się tego wyzwania. Okazuje się, że w te same rejony postanawia przenieść się Jaśmin, weterynarz który przez bankowe układy i zapisy zostaje oszukany i traci wszystko co miał. Ten daleki świat, maksymalnie oddalony od dotychczasowej negatywnej rzeczywistości ma pozwolić obojgu na nowe otwarcie. Na ukojenie zbolałych dusz, na odnalezienie szczęścia. Co może się zdarzyć tej dwójce ludzi z negatywnym bagażem doświadczeń? Czy pomogą sobie nawzajem w spełnieniu marzeń?
Uwielbiam pióro Pani Kasi. Zawsze mogę się dzięki tym historiom ogrzać swoją czytelniczą duszę. Najnowsza przenosi nas w piękne okoliczności przyrody, dosłownie na koniec świata, gdzie dwoje idealnie skrojonych bohaterów walczy o siebie samych, a może i o siebie nawzajem? Powieść czyta się ekspresowo, wciąga w fabułę od samego początku, zalewa czytelnika ogromem emocji zarówno tych pozytywnych jak i negatywnych. Gwarantuję, że spędzicie z tą powieścią kilka pięknych chwil. Polecam Wam ją bardzo! Koszt okładkowy książki to 49,99zł. Wydawnictwo Znak dziękuję za otrzymaną przesyłkę z egzemplarzem do recenzji. Inne piękne powieści Pani Katarzyny Michalak znajdziecie w mojej biblioteczce.