Bereza Kartuska to miejsce gdzie w 1934 roku powstał obóz dla niewygodnych obywateli dla ówczesnej władzy. Znacie tą historię? Wojciech Lada przybliża tę kartę historii.

Raczej się nie pomylę, jeśli stwierdzę, iż wszyscy znają lepiej lub gorzej historię obozów zagłady powstałych na terenie Polski i Europy w czasach II wojny światowej. To dzięki nim miała być przeprowadzona eksterminacja Żydów, zagłada „gorszych” jednostek i narodowości. Ale jak dobrze znamy historię naszego kraju, szczególnie te karty, które są tak niewygodne, nieładne i nie wzniosłe? Czy zdarza się Wam sięgnąć po pozycje przybliżające te mniej chlubne oblicze naszych dziejów? Słyszeliście może o obozie powstałym na użytek ówczesnej władzy w roku 1934? Bereza Kartuska to właśnie to miejsce. Warto zapoznać się z tą historią przybliżoną przez Wojciecha Ladę.

Obóz pracy, który ciężko było przetrwać…

Bereza Kartuska to miejscowość, w której w 1939 roku powstał obóz pracy. Ówczesna władza kierowała tam swoich własnych obywateli wg. tylko sobie znanych kryteriów, bez żadnego sądu, wyroków, udowadniania winy. Trafiali tam Ci, którzy byli z jakiegoś powodu niewygodni i chciano ich uciszyć. Niestety, ze względu na taki sposób działania nikt nigdy nie mógł czuć się bezpieczny i pewny, iż to właśnie tej nocy ktoś nie zapuka do jego drzwi i nie umieści w tym koszmarnym miejscu. Przez obóz przez 5 lat jego funkcjonowania przewinęło się ok. 3 tys. osób: Polaków, Żydów, Ukraińców, Białorusinów i Niemców. Choć straż tam pełnili policjanci, miejscem tym matki potrafiły straszyć swoje dzieci. Przebywający tam ludzie pracowali ciężko, aż do wycieńczenia, byli torturowani, bici, poniżani i mordowani. Prawo tam nie obowiązywało, a Ci, którzy przetrwali obóz zmagali się z wieloma uszczerbkami na zdrowiu.

Książka jest napisana świetnie, dobrze się ją czyta i porusza bardzo ciekawy choć często nieuświadamiany nam temat. Niestety z racji tego, iż jest to książka historyczna, bazuje na przekazach osób, które przeżyły obóz ukazuje jego okrucieństwo bardzo dosadnie. I tak jak książki o obozach koncentracyjnych wymaga mocnych nerwów czytelnika i jego decyzji, czy jest gotów na taką wiedzę i przeżycia?! Pomimo tak ciężkiego tematu, cieszę się, że mogłam sięgnąć po pozycję Wojciecha Lady i poznać lepiej tą niechlubną kartę w naszej narodowej historii. Przyznam się, że po raz pierwszy zetknęłam się z tym zagadnieniem! Koszt okładkowy książki to 46,90zł. Skarpa Warszawska dziękuję za otrzymany egzemplarz. Tą i inne ciekawe pozycje na niejeden wieczór znajdziecie w mojej biblioteczce.

Author

Mam na imię Kasia. Miło mi gościć Cię na moim blogu. Znajdziesz tutaj świat malowany rękami bliźniaków, dłońmi rodziny wielodzietnej złożonej z 5 osób, aromatem smacznej kuchni, ułatwieniami gadżetów czy szminką ust matki-kobiety. Zostaw komentarz, udostępniaj, polecaj dalej lub pisz wiadomości - czekam :-)

Write A Comment

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.