Bezpieczny dom to marzenie każdego rodzica. Staramy się, aby w bezpieczny i odpowiedzialny sposób nasze dzieci poznawały otaczający je świat. Czasami jednak musimy odwrócić głowę na sekundę lub zrobić coś w drugim pokoju. Myśleliście o kamerze na taką własnie ewentualność?

Bezpieczny dom to zdecydowanie moje marzenie. Nie ukrywam, że od momentu kiedy zostałam mamą, staram się dbać o to aby maluchom nic się złego nie stało. Oczywiście nie zapobiegłam wielu obdartym kolanom czy siniakom na rękach. Zresztą powiedzmy sobie szczerze. Nasze dzieci nie potrzebują aż takiego parasola ochronnego. To oczywiście nie zmienia faktu, iż chciałabym aby otoczenie, w którym się poruszają było dla nich odpowiednie. Jednak czasami nie mogę być w dwóch miejscach naraz… Pomyślałam więc o kamerce!

bezpieczny dom, kamerka, bezpieczna rodzina

Nie mogę się rozdwoić!

Jeszcze nikt nie wymyślił maszyny kopiującej rodzica. Jeśli miałabym taką zapasową sztukę samej siebie, byłoby mi zdecydowanie łatwiej. Szczególnie, że teraz jestem samodzielnym, żeby nie powiedzieć samotnym rodzicem. Piękna pogoda nam dopisuje i niejako z jej powodu ostatnio narodził się problem, zdawałoby się bez rozwiązania. Moi synowie zapragnęli całe popołudnia spędzać na ogrodzie i ogromnie mnie to cieszy. Jest jednak jedno ale! Spędzając na ogrodzie czas nie miałam go na obowiązki domowe. A doba jakoś nie chciała podarować mi dodatkowych godzin, a tydzień gratisowego dnia 🙁 Szukałam więc rozwiązania tej sytuacji. Z pomocą przyszedł nam Locon ze swoją aplikacją Bezpieczny Dom i kamerką w zestawie.

aplikacja na telefon

Najnowszy domownik

Mając problem z brakiem własnego klona sięgnęliśmy po aplikację Bezpieczny Dom i kamerkę. Byłam bardzo ciekawa co taki zestaw potrafi, czy jakość nagrań jest do przyjęcia czy może bardzo dobra!? Czy kamerka i aplikacja sprostała naszym potrzebom oraz wyobrażeniom, o tym jak to powinno rzeczywiście wyglądać? Jak działa sama kamerka oraz aplikacja? Na te wszystkie pytania odpowiedź znajdziecie w najnowszym filmiku, na który serdecznie zapraszam!

A Wy macie kamerkę w domu czy nianię? Używacie takich gadżetów, czy zupełnie są dla Was zbędne? Dajcie znać co myślicie o takich innowacyjnych pomocach rodzica 🙂

kamerka domowa, locon, bezpieczny dom

Author

Mam na imię Kasia. Miło mi gościć Cię na moim blogu. Znajdziesz tutaj świat malowany rękami bliźniaków, dłońmi rodziny wielodzietnej złożonej z 5 osób, aromatem smacznej kuchni, ułatwieniami gadżetów czy szminką ust matki-kobiety. Zostaw komentarz, udostępniaj, polecaj dalej lub pisz wiadomości - czekam :-)

5 komentarzy

  1. Nadal korzystam z niani, gdy synowie śpią w swoim pokoju. Ale to dość prosta niania, która wzbudza się, gdy w pokoju coś się dzieje/ Nie ma komunikacji w drugą stronę typu ja mówię do dzieci, ani nie ma kamery.
    Gdybym mieszkała w domu to pewnie byłaby to opcja do rozważenia. Ale na 70 metrach to raczej zbędny gadżet. Tak myślę 🙂

  2. Jak córka była młodsza to mieliśmy nianie, ale taka zwykłą , bez podglądu 🙂 Masz rację , nie rozdwoisz się, zwłaszcza jeśli się mieszka w domu jednorodzinnym z ogrodem!

  3. Mamy średniej wielkości mieszkanie, więc taki gadżet nie jest nam potrzebny, ale posiadacze domu powinni przyjrzeć mu się bliżej:)

  4. Kasiuniestety mieszkamy od 5 lat w bloku brak wolności(ogrodka)ale często jeżdżę do mamy a tam na wsi mamy duzy ogrod i masz racje -co ja sie olatam dom-pole …masakra. Nie mamy takiego cuda bo nie potrzebuje codziennie ale jakbym tylko mieszkala w domu oj…..na 100%zainwestowalaby w takie cudo.

  5. Wiesz co, ostatnio to ja bym kamerkę zainstalowała WSZĘDZIE!! Nie, nie boję się włamywacza, porwania czy zderzenia z podłogą (po upadku z parapetu okna 😉 ). Zwyczajnie – moje baby mam teraz okres na wieczne kłótnie i czasem naprawdę ciężko dociec która zaczęła, kto kogo rypnął w głowę, albo kto komu zjadł gumę. Totalne szaleństwo!! Okamerowałabym przynajmniej ich pokój. Ale tak konkretnie – z KAŻDEJ strony!!!! 😉

Write A Comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.