Dziś piszę Wam o pewnym produkcie, który może się okazać przydatny podczas spotkań rodzinno-przyjacielskich, grilli czy też odpoczynku w postaci pikniku na łące. Jest to dość ciekawy produkt ze względu na to w jaki sposób i z czego powstaje oraz na swoje różnorodne zastosowanie. A o czym mowa??? 

Chciałam Wam zaprezentować napój o nazwie Razowy Kwas Chlebowy.
Już kiedyś moja mama mówiła mi o tym dobrodziejstwie natury jednak ja usłyszawszy nazwę postanowiłam nawet nie próbować. Oj człowiek bywa głupi czasami… I tak sobie żyłam w pełnej nieświadomości mając taką ciekawostkę dosłownie na wyciągnięcie ręki. Po nazwie temat kojarzył mi się co najwyżej z chlebem razowym i jakimś kwasem, więc jak wiadomo niczym dobrym i smakowitym. Aż tu Streetcom przyszedł z propozycją zostania ambasadorką tej właśnie marki. Czemuż nie, w końcu lubię wyzwania:) Więc z wielką radością powitała olbrzymią paczkę ambasadorską w moich progach, którą taszczył uginający się od ciężaru kurier. Dzięki zostaniu reprezentantem marki musiałam spróbować, bo cóż to by było za testowanie i rekomendowanie.Więc się człowiek przełamał.
Kwas chlebowy jest w 3 wersjach smakowych: o smaku żurawinowym, śliwkowym oraz bez dodatków o smaku żytnio-jęczmiennym. Napój jest do dostania w dobrze zaopatrzonych sklepach, najlepiej szukać w marketach typu Tesco czy Auchan. Dostępny w butelkach o pojemności 1,5l, w cenie ok.3,50zł za opakowanie. Napój jest bardzo lekki, delikatnie gazowany – właściwość tą otrzymuje podczas procesu produkcji. Pozostawia na języku lekki gorzkawy posmak żytnio-jęczmienny, co nie pozwala się zasłodzić nam napojem.

Nadaje się wyśmienicie na grille, pikniki czy spotkania rodzinne na ogrodzie. Jest dobrą alternatywą dla słodkich napojów gazowanych, a do tego jest zdrowy dla naszego ciała, ponieważ nie zawiera barwników i sztucznych konserwantów. Każdy kto da się namówić na kosztowanie tego napoju może liczyć na zaskakujący, przyjemny smak oraz orzeźwienie tak niezbędne przy królujących ostatnio upałach. Dodatkowym atutem jest jego dobry wpływ na trawienie,bardzo pomocny okazuje się szczególnie przy tłustym grillowaniu. W naszym domu nawet 2-letni synek jest nim zachwycony:) Myślę, że na stałe wpisał się w stan posiadania naszej lodówki i spiżarki. U nas króluję przede wszystkim najsłodsza wersja smakowa, czyli żurawinowy kwas chlebowy. Polecam go waszej uwadze i podniebieniu:)

A jeśli i Ty chcesz testować, zapisz się już dziś do Streetcom TUTAJ. Obecnie przygotowują kilka kampanii w tym kampanię dla kobiet 30+ kosmetyków pielęgnacyjnych. Nie ma co zwlekać,czas ucieka:)

9 komentarzy

    • Auchane i tesco sa na bank ale jak sie pytalam na ich profilu to powiedzieli ze praktycznie sa w wiekszosci duzych i dobrze zaopatrzonych sklepow

  1. W Biedronce i nawet zwykłych sklepikach osiedlowych też już mają ten Kwas 🙂 Pierwszy raz kupiłam go z m-ąc temu, tak na wypróbowanie – ten właśnie z żurawiną;) Pyszotka!

Write A Comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.