Dziś o pewnym kosmetyku, który już jakiś czas temu przybył do mojego domku, a po który sama z siebie nie sięgnęłabym chyba nigdy. Jakiś czas temu na FB Luksja był organizowany nabór testerek i udało mi się otrzymać ich najnowszy produkt do testowania. Dziś kilka słów właśnie o nim:)

Luksja Care Pro Enrich

Kilka słów od producenta:
Połączenie kremowego mleczka pod prysznic ze składnikami balsamu do ciała o właściwościach pielęgnacyjnych. Zawiera odżywczy olej sezamowy, który nadaje skórze gładkość, elastyczność oraz tworzy naturalny film ochronny na powierzchni skóry. Poczuj jak twoja skóra zostaje nawilżona i staje się jedwabiście gładka już w momencie mycia. Właściwości nawilżające produktu zostały potwierdzone w badaniach laboratoryjnych.

Moja opinia:
Jak zapewne się domyślacie, po liźnięciu kosmetyków naturalnych te drogeryjne stały się trochę nielubiane i niekupowane. Doszłam do wniosku, że w drogerii raczej nic cudownego mnie nie spotka. Jakże sromotnie w tym przypadku się myliłam.Produkt ten otrzymujemy w białym, plastikowym opakowaniu o czytelnych etykietach. Bez najmniejszych problemów można z opakowania pobrać potrzebną ilość mleka pod prysznic, choć jak na mój gust jest troszkę za duży ten otwór. Bardzo ładnie pachnie olejem sezamowym i przez jakiś czas utrzymuje się na skórze. Bez problemu rozprowadza się pod prysznicem i ładnie pieni podczas mycia. Dlaczego tak miło mnie zaskoczył??? Otóż jest to chyba pierwszy drogeryjny produkt do mycia się po którym się nie skrobię, po którym skóra nie robi się jak rybia łuska i który stosunkowo niewiele kosztuje w porównaniu z bardzo drogimi dermokosmetykami, które stosowałam. Po użyciu tego mleka pod prysznic, tak chyba trzeba to tłumaczyć, skóra jest gładka i przyjemna w dotyku, nie ma oznak suchości. Produkt zawiera balsam do ciała, więc dzięki byciu takim 2w1 oszczędzamy czas w łazience. Dla mnie ważne, ponieważ często po chwili słyszę pukanie małych piąstek do drzwi łazienki. Szczerze polecam:)
Cena: ok. 12-13zł za 250ml
Ocena: wielka 5+

3 komentarze

  1. mnie na szczęście produkty drogeryjne do mycia nie wysuszają. nie mam bardzo wrażliwej skóry. Dobrze, że jesteś zadowolona z tego mleczka pod prysznic. może też się skuszę jednak teraz używam mydła aleppo

Write A Comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.